Średnie ceny paliw:

PB95

6,01 zł

PB98

6,64 zł

ON

6,13 zł

ON+

6,38 zł

LPG

3,03 zł

Rolls-Royce Phantom na 60-lecie „Goldfingera”

Aston Martin i Rolls-Royce połączyli siły w hołdzie dla Jamesa Bonda

Rok 2024 to czas obchodów sześćdziesiątej rocznicy premiery filmu „Goldfinger”, który na trwałe wpisał się w historię kina. Z tej okazji dwie ikony motoryzacji – Aston Martin oraz Rolls-Royce – prezentują swoje wyjątkowe modele inspirowane przedstawicielem MI6. W świecie motoryzacyjnym marka Aston Martin zawsze kojarzyła się z luksusem i szybkością, a nowy model DB12 z edycji Goldfinger jest na to doskonałym dowodem. Jednak to Rolls-Royce z modelem Phantom Goldfinger z pewnością przyciąga uwagę swoją wyjątkowością.

Phantom Goldfinger – odzwierciedlenie stylu z lat 60.

Rolls-Royce Phantom Goldfinger, wzorowany na samochodzie Aurica Goldfingera z 1937 roku, zachwyca zjawiskowym dwu-tonowym wykończeniem w odcieniach żółtego i czarnego. Kolor żółty to nieprzypadkowy wybór – to exact shade użyty w oryginalnym modelu Goldfingera. Designerskie detale, takie jak unoszące się kołpaki, nawiązują do klasycznego wyglądu Phantom II, co dodaje projektowi autentyczności oraz szlachetności.

Luksusowe wnętrze z filmowym akcentem

Wewnątrz Phantoma znajdziemy wiele nawiązań do stylu życia i gustu Goldfingera. Jednym z kluczowych elementów jest centralny konsola z ukrytym sejfem, w którym znajduje się podświetlana sztabka 18-karatowego złota. Złote detale zdobią fotele, stół piknikowy, a nawet schowek na rękawiczki. Po otwarciu schowka zaskakuje cytat z filmu: “To jest złoto, panie Bond. Przez całe życie kochałem jego kolor, blask, jego boską ciężkość.”

Niepowtarzalne detale i hołd dla klasyki

Jednak to, co wyróżnia Phantom Goldfinger, to precyzyjnie dopracowane detale. Na belce przedniej deski rozdzielczej znajduje się trójwymiarowa mapa przełęczy Furka, odnosząca się do słynnej sceny pościgu Bondem w Astonie DB5. Co więcej, sufit samochodu odzwierciedla konstelacje widoczne nad przełęczą Furka 11 lipca 1964 roku, dnia zakończenia zdjęć w Szwajcarii.

Rolls-Royce nie zapomniał również o kultowym elemencie związanym z filmami o Bondzie, jakim jest zegarek w kształcie „lufy broni”, nawiązujący do charakterystycznej sekwencji otwierającej każdy film. Dodatkowo pojazd został wyposażony w szereg funkcjonalnych, lecz niezwykle eleganckich dodatków – od złoconych akcesoriów golfowych po oświetlenie logo 007, które aktywuje się po otwarciu bagażnika.

Unikalność jako priorytet

Jak zaznacza szef Rolls-Royce’a, Chris Brownridge, projekt Phantom Goldfinger był dla zespołu twórczego ogromnym wyzwaniem, które umożliwiło im realizację pokładanych marzeń. Warto jednak podkreślić, że ten wyjątkowy model jest jedyny w swoim rodzaju i nie trafi do produkcji seryjnej. Dla miłośników motoryzacji i bondowskiego dziedzictwa, Phantom Goldfinger stanowi kwintesencję luksusu oraz szacunku dla niepowtarzalnej historii, jaką pisze marka Rolls-Royce.

Źródło: https://www.topgear.com/car-news/first-look/one-rolls-royce-phantom-celebrates-60-years-goldfinger

Inne popularne:

Reklama