Inspekcja Transportu Drogowego ujawnia nieprawidłowości w transporcie drogowym – ciężka przesyłka staje się poważnym zagrożeniem
W dniu 21 października 2024 roku inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Bydgoszczy wzięli pod lupę nietypowy zespół pojazdów, znany jako „stonoga”, poruszający się po drodze ekspresowej S5. Konwój składał się z ciągnika samochodowego oraz dwóch mocowanych ze sobą przyczep. Zdecydowali się na kontrolę, która ujawniła poważne nieprawidłowości.
Podczas inspekcji pojazdów okazało się, że w dwóch morskich kontenerach, każdy o długości sześciu metrów, transportowany był biały cukier. Według dokumentów przewozowych ładunek miał masę 44 ton. Inspektorzy jednak postanowili zweryfikować te informacje, kierując zestaw na wagę. Wynik był zaskakujący – całkowita masa pojazdów wyniosła 62,9 tony, co oznaczało przekroczenie normy o prawie 23 tony.
Niebezpieczeństwo na drogach
Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Bydgoszczy wydalł jasne oświadczenie: tak ciężki zespół pojazdów nie powinien poruszać się po drogach publicznych. Przypomniano także, że zgodnie z przepisami, jeżeli masa zespołu przewyższa 60 ton, pojazd musi być pilotowany. W przypadku zatrzymanej stonogi nie stwierdzono obecności pilota, co stwarzało dodatkowe zagrożenie na drodze.
W wyniku całej sytuacji kierowca został ukarany mandatem karnym, a wobec jego pracodawcy rozpoczęto postępowanie administracyjne grożące wysokimi karami finansowymi. Cały transport został wstrzymany, co oznaczało, że jedna z przyczep musiała pozostać na miejscu, a kontynuacja podróży była możliwa jedynie z jedną przyczepą.
To zdarzenie przypomina o kluczowych zasadach bezpieczeństwa w transporcie drogowym oraz konieczności dokładnego przestrzegania norm wagowych. Przewoźnicy muszą być świadomi odpowiedzialności związanej z nadmiernym obciążeniem pojazdów, które nie tylko narusza przepisy, ale również stwarza poważne zagrożenie na drogach publicznych.