Nowa koncepcja w aerodynamice: wentylator T.50 jako klucz do doskonałości wydajności
W świecie supersamochodów, gdzie każdy detal ma znaczenie, projekt T.50 od Gordon Murray Automotive wyróżnia się na tle konkurencji, zwłaszcza dzięki zastosowaniu wentylatora umiejscowionego na końcu nadwozia. Choć może się wydawać, że jego zadaniem jest zasysanie powietrza spod pojazdu, w rzeczywistości pełni on zupełnie inną funkcję. W przeciwieństwie do słynnego modelu Brabham BT46B, który wykorzystywał wentylator do generowania ogromnej siły docisku poprzez „ssanie” powietrza, T.50 stosuje bardziej zaawansowane podejście do problemu aerodynamiki.
Rola wentylatora w modelu T.50
Wentylator w T.50 nie służy do bezpośredniego wyciągania powietrza. Jego fundamentalnym celem jest poprawa efektywności działającego pod autem dyfuzora oraz tylnych skrzydeł. Dyfuzor, znajdujący się pod tylną częścią pojazdu, ma za zadanie spowolnienie szybkiego przepływu powietrza z płaskiego podwozia, co pozwala mu lepiej połączyć się z wolniejszym powietrzem przepływającym nad samochodem. Jednak, aby działał optymalnie, musi być pod odpowiednim kątem – zbyt strome nachylenie może prowadzić do oderwania się strug powietrza i powstania turbulencji.
Właśnie tu wkracza wentylator: zasysa on turbulentne powietrze z górnej części dyfuzora, umożliwiając, aby pozostałe strugi pozostały liniowe. Dodatkowo, gdy jest potrzebna większa siła docisku, dwa tylne skrzydła automatycznie podnoszą się, zwiększając zarówno siłę docisku, jak i opór podczas hamowania, co, według ekspertów, może skrócić drogę hamowania z prędkości 240 km/h do zaledwie 10 metrów.
Nowe technologie dla wysokiej wydajności
Wentylator ma średnicę 400 mm i wykonany jest z włókna węglowego, napędzany silnikiem 48V, osiągając prędkość obrotową do 7000 rpm. W przypadku potrzeby uzyskania maksymalnej prędkości, skrzydła są spłaszczane, a wentylator zasysa powietrze, tworząc wirtualne przedłużenie nadwozia, co minimalizuje turbulencje. Przy tym sprężyny nie są nadmiernie ściśnięte, co znacząco zmniejsza zapotrzebowanie na moc.
Tego typu innowacje pokazują, że T.50 nie jest jedynie supereleganckim pojazdem, ale przede wszystkim hołdem dla nowoczesnej inżynierii i aerodynamiki. Dzięki unikalnym rozwiązaniom, takim jak wentylator, Gordon Murray Automotive redefiniuje standardy w branży i wprowadza na rynek samochód, który może zachwycić nawet najbardziej wymagających entuzjastów motoryzacji.”