Suzuki V-Strom 800DE: wszechstronny towarzysz na każdą trasę

Nowość na rynku motocykli: Suzuki V-Strom 800DE – przygoda i komfort w jednym

Motocyklowe przygody na nowo zyskują blask dzięki najnowszemu modelowi od Suzuki – V-Strom 800DE. Jego debiut w europejskich salonach w 2023 roku przypieczętował nowe standardy w klasie motocykli adventure. Z większym prześwitem i skokiem zawieszenia, jakich wcześniej nie oferował, jest idealnym rozwiązaniem zarówno dla początkujących, jak i doświadczonych motocyklistów. Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się pracowitym pomostem między innymi modelami z rodziny V-Strom, to w istocie to zupełnie nowa jakość.

Wygląd i ergonomia w służbie turystyki

Nie ma co ukrywać: stylizacja V-Stroma to klasyczny turystyczny design, który kisi od świateł LED i pięknego malowania, które zachwyca w kilku wariantach. Kufry? Cóż, to opcjonalny luksus, który kosztuje dodatkowe kilka tysięcy. Ale na co to komu, skoro można zmarnować wspaniałe chwile na zastanawianiu się, jak nie wpaść na samochód w mieście? Sierżancie, wsiadając, trzeba uwzględnić centralny kuferek! Ale miejmy szczerą nadzieję, że nikt nie zostanie zmuszony do kłopotliwej zabawy w przeciskanie się między autami.

Techniczne nowinki i przyjemność z jazdy

Siedząc za kierownicą 230-kilogramowego kolosa (won z płynami!), nie sposób się nie zachwycić wygodą oraz czytelnością 5-calowego wyświetlacza cyfrowego. Zawiera on wszystkie potrzebne informacje, a po zmroku nie rozprasza, co przydaje się, gdy zapadasz w sen podczas długich tras. Wysokość siedziska wynosząca 85,5 cm jest przyjazna dla osób o wzroście powyżej 178 cm, co czyni V-Stroma idealnym wiatrakiem do miejskich wyścigów.

To, co naprawdę fascynuje, to układ napędowy. Nowa rzędówka z 84 KM i momentem obrotowym 78 Nm daje poczucie mocy, chociaż nie wystarczy, by było to wstrząsające doświadczenie. Oczekując emocji na poziomie morderczym, można się zawieść, ale dla przeciętnych kierowców taki zestaw jest wystarczający, by zgarnąć uśmiechy na drodze.

Pełna kontrola nad drogą i ilością paliwa

V-Strom 800DE to prawdziwy czarownik na asfalcie. Zaskakuje stabilnością, przewidywalnością i, co najważniejsze, przyjemnością z jazdy. Można by pomyśleć, że to maszyna nastawiona na twarde szlaki, a tu wielka niespodzianka! Dzięki odpowiedniemu zestawowi hamulców i ABS, każda przejażdżka przyprawia o dreszczyk emocji. Oczywiście, nurkowanie przedniego koła przy silnym hamowaniu to codzienność – jakże romantyczne, prawda?

Ale nie zapominajmy o jednym: te majestatyczne przyjemności mają swoją cenę. Suzuki nie oszczędza na detalach, co prowadzi nas do kwestii paliwa. Przyzwoity wynik na poziomie 5,5-6 litrów na setkę sprawia, że możemy spokojnie wybrać się do ostatniej wioski, a 20-litrowy zbiornik zabierze nas na wyprawę wokół wszechświata.

Cena i konkurencja

Przechodząc do sprawy ceny, Suzuki V-Strom 800DE plasuje się w średniej stawce – 54 900 zł. Warto rozważyć promocję na model 2023 roku, za którą można zaoszczędzić 2500 zł. Obdarzając motocykl kurtką z kuframi za dodatkowe 10 tysięcy, zyskujemy swój wymarzony zestaw dla górskiego globtrotera.

Podsumowując, Suzuki V-Strom 800DE to motocykl, który dostarcza radości zarówno przy codziennych dojazdach, jak i długich podróżach. Jeśli marzysz o połączeniu komfortu, dynamiki i oszczędności, to ta maszyna wyjątkowo odpowiada na te potrzeby. Być może nawet skusi Cię do porzucenia kluczyków od samochodu na dłużej. A kto wie, może właśnie poczujesz ten brakujący element w twoim motocyklowym życiu? I w sumie… czemu nie?

Źródło: https://moto.pl/MotoPL/7,179132,31390679,opinie-moto-pl-suzuki-v-strom-800de-to-zawodnik-na-wszystkie.html

Inne popularne: