Koreańscy taksówkarze mają do czynienia z korupcją w policji

Wzrost korupcji wśród policji drogowej w Korei Północnej: Łapówki stają się codziennością

W ostatnich latach sytuacja na drogach Korei Północnej staje się coraz bardziej niepokojąca. Jak donosi portal Daily NK, policja drogowa nadużywa swojej władzy, wymuszając łapówki od kierowców. Z danych wynika, że z prawdziwych lub wymyślonych naruszeń prawa można wybrnąć, płacąc sumsę równą 280 zł lub oddając jednorazowo 13 litrów paliwa. Kierowcy, którzy nie chcą się podporządkować, narażają się na niemałe kłopoty oraz kosztowne mandaty.

Uchwycone w sieci nadużycia

Policjanci ruchu drogowego w Korei Północnej głównie pełnią służbę na skrzyżowaniach, gdzie kierują ruchem. W ostatnim czasie jednak ich działania wzbudzają poważne kontrowersje. Stróże prawa często nadużywają swojej pozycji, żądając od kierowców łapówek w zamian za „przymknięcie oka” na wykroczenia. Co gorsza, policjanci nie wahają się puszczać wolno pijanych kierowców, co stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach.

Wzrost stawek łapówek

Jeszcze niedawno policja drogowa żądała od taksówkarzy kwot w wysokości 200-300 juanów (około 112-170 zł) lub 13 litrów benzyny raz lub dwa razy w miesiącu. Obecnie te stawki znacznie wzrosły — policjanci oczekują już 500 juanów (około 280 zł) w ciągu miesiąca. Kierowcy są zmuszeni płacić, aby uniknąć dodatkowych problemów.

Trudna sytuacja dla kierowców

Dla wielu kierowców, zwłaszcza dla taksówkarzy, zderzenie z taką rzeczywistością staje się codziennością. Jak relacjonują niektórzy z nich, to co zarabiają, często wystarcza jedynie na opłacenie mandatów, a nie na utrzymanie rodziny. Przykładem jest kierowca, który przyznaje, że po awanturze z policjantami doświadczał ciągłych kontroli, które znacząco utrudniały mu pracę.

Niejasności statystyczne

Korea Północna pozostaje krajem pełnym tajemnic, a sytuacja dotycząca samochodów jest niejasna. Szacuje się, że w kraju zamieszkałym przez ponad 26 milionów osób znajduje się jedynie 300 tysięcy pojazdów, z czego zaledwie 1% to auta osobowe. Nie jest również jasne, jak wiele z tych pojazdów należy do obywateli.

Coraz wyższe stawki łapówek i powszechność korupcji wśród funkcjonariuszy pokazują, że sytuacja na północnokoreańskich drogach wymaga pilnej interwencji oraz reform. Bez zmiany polityki i podejścia do praworządności w tym regionie, bezpieczeństwo kierowców oraz innych uczestników ruchu drogowego może stać się poważnym problemem.

Źródło: https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/policja-z-korei-polnocnej-domaga-sie-lapowek-tego-oczekuja-za-spokoj/l3cm7p1

Inne popularne: