Problemy z modelem Tesla Cybertruck: Kolejna akcja wycofania pojazdów
Tesla, znany producent elektrycznych samochodów, stoi przed nowymi wyzwaniami związanymi z modelem Cybertruck. Jak podaje agencja Reuters, firma ogłosiła wycofanie 2,4 tys. tych unikalnych pickupów z rynku amerykańskiego. Przyczyną tej prowokacji jest usterka falownika, która może prowadzić do utraty mocy i w konsekwencji zwiększać ryzyko wypadków drogowych.
Historia Cybertrucka pełna zawirowań
Mimo że Cybertruck zyskał ogromne zainteresowanie i wielu entuzjastów w Polsce, aktualnie nie jest dostępny na tamtejszym rynku. Z perspektywy użytkowników, którzy śledzą jego historię, zakup tego modelu może budzić pewne wątpliwości. Od momentu swojego powstania, Cybertruck zmaga się z różnorodnymi problemami technicznymi, co niejednokrotnie skutkowało akcjami serwisowymi.
Ostatnie wycofanie i jego przyczyny
W dokumencie przesłanym do NHTSA (National Highway Traffic Safety Administration), Tesla ujawnia, że problem dotyczy pojazdów wyprodukowanych do 30 lipca br. Wady w falowniku mogą skutkować tym, że auto przestanie wytwarzać moment obrotowy w momencie naciśnięcia pedału przyspieszenia. Tak poważna usterka stawia kierowców w niebezpiecznej sytuacji, gdyż mogą oni całkowicie utracić dostęp do napędu.
Firma zaplanowała wymianę falowników na nowy komponent od 9 grudnia, co ma na celu zminimalizowanie ryzyka i zapewnienie bezpieczeństwa kierowców. Dotychczas Tesla była świadoma pięciu roszczeń gwarancyjnych związanych z omawianym problemem, jednakże nie ma informacji o wypadkach czy obrażeniach wynikających z wady technicznej.
Ciąg dalszy problemów z Cybertruckiem
To nie pierwszy raz, gdy Tesla decyduje się na wycofanie Cybertrucka z rynku. Zaledwie miesiąc temu, zostało usuniętych z obiegu aż 27 tys. egzemplarzy z powodu opóźnionego przesyłania obrazu z kamery cofania, co również stwarzało zagrożenie dla kierowców i innych uczestników ruchu. Akcje serwisowe miały miejsce również wiosną i latem, co podkreśla ciągłość problemów związanych z tym modelem.
W obliczu tych incydentów niewątpliwie nasuwa się pytanie o przyszłość Cybertrucka oraz ewentualne konsekwencje dla producenta. Klienci, decydując się na zakup, stają się de facto beta testerami, co może budzić obawy w kontekście zaufania do marki. Dla wielu użytkowników pozostaje tylko czekać na zapewnienie trwałości i bezpieczeństwa tego unikalnego modelu.
