W Białymstoku policja zatrzymała kierowcę, który prowadził samochód mając ponad trzy promile alkoholu we krwi. To zdarzenie po raz kolejny zwraca uwagę na problem nietrzeźwych kierowców na polskich drogach.
W miniony weekend, funkcjonariusze z oddziału prewencji w Białymstoku zwrócili uwagę na hyundaia, który poruszał się w sposób stwarzający zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Kierowca nie tylko nie trzymał prostego toru jazdy, ale także najeżdżał na linie dzielące pasy jezdni. Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli, co okazało się kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa na drogach.
Po zatrzymaniu 45-letni mężczyzna został poddany badaniu alkomatem, które wykazało, że w jego organizmie znajduje się ponad trzy promile alkoholu. Taki wynik nie tylko wskazuje na skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, ale także na poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa zarówno samego kierowcy, jak i innych osób znajdujących się na drodze. W obliczu tak wysokiego stężenia alkoholu, mężczyzna miał trudności z poruszaniem się oraz z utrzymywaniem kontaktu z policjantami.
W wyniku tego incydentu, kierowca stracił prawo jazdy, a jego samochód został odholowany. Teraz stanął przed obliczem wymiaru sprawiedliwości, gdzie może mu grozić kara do trzech lat pozbawienia wolności. Tego rodzaju sankcje oraz surowe przepisy mają na celu odstraszenie innych kierowców od podobnego zachowania.
Polski kodeks karny wyraźnie stawia na straży bezpieczeństwa na drogach, a takie przypadki jak ten tylko potwierdzają, jak ważne jest konsekwentne egzekwowanie przepisów. Policja apeluje do wszystkich kierowców o odpowiedzialność i unikanie spożywania alkoholu przed jazdą.
W przypadku potrzeby kontaktu z policją, Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku znajduje się przy ulicy Henryka Sienkiewicza 65, a można się z nimi skontaktować telefonicznie pod numerem 47 711 29 00.