Lewis Hamilton po raz kolejny udowadnia, że pasja do wyścigów jest ponadczasowa. W ten weekend, podczas Grand Prix Sao Paulo, ma zamiar zasiąść za kierownicą legendarnego McLaren MP4/5B, którym Ayrton Senna zdobył swój drugi tytuł mistrza świata w 1990 roku. To nie tylko technologia, ale i emocje związane z tym samochodem sprawiają, że to wydarzenie zyskuje tak wiele uwagi.
Ayrton Senna – ikona Formuły 1
Ayrton Senna to postać, która na zawsze zapisała się w historii wyścigów samochodowych. Nie tylko jako jeden z najlepszych kierowców, ale także jako symbol pasji i zaangażowania w motorsport. Lewis Hamilton od zawsze podziwiał Senna, a jego związki z brazylijskimi fanami są nie do przecenienia. Hamilton zdobył swój pierwszy tytuł mistrza świata na torze w Interlagos, w dramatycznych okolicznościach pokonując Felipe Massę w 2008 roku. Mimo że ten triumf był kontrowersyjny, dziś jest honorowym obywatelem Brazylii.
Emocje związane z jazdą
„Nigdy w życiu nie pomyślałem, że dostanę okazję, aby prowadzić samochód Senna tutaj” – powiedział Hamilton. Pamięta chwile, gdy idol świętował swoje zwycięstwo, trzymając w rękach flagę. Dla Hamiltona jazda tym samochodem to nie tylko wyścig, ale przede wszystkim emocjonalne przeżycie. W przeszłości miał już okazję prowadzić MP4/4, co było dla niego niezapomnianym doświadczeniem.
Technologia i powrót do korzeni
Jazda McLarenem MP4/5B to nie tylko zastrzyk nostalgii, ale również wyzwanie. W dobie nowoczesnych technologii, Hamilton będzie musiał przystosować się do ręcznej skrzyni biegów i pedału sprzęgła – układu, który zniknął z Formuły 1. „Kiedyś byłem świetny w technice heel-and-toe. Brakuje mi tego w dzisiejszym Formule 1, gdzie mamy tylko dwa pedały. Powinni przywrócić tradycyjną skrzynię biegów, to było niesamowite” – stwierdził z prawdziwą pasją.
Finałowe wrażenia w Interlagos
Choć pierwotnie planowano, że udział Hamiltona w tym wydarzeniu ma być niespodzianką, informacje jednak zaczęły krążyć w mediach. „Trudno jest utrzymać takie rzeczy w sekrecie” – dodał Hamilton. Wszyscy z niecierpliwością czekają, aby zobaczyć, jak legendarny samochód zaprezentuje się na torze, a emocje podczas jazdy z pewnością będą nie do opisania.