Drogi, rysie i kopuły – jak infrastruktura drogowa wpisuje się w ochronę przyrody?
Sieć polskich dróg szybkiego ruchu stale rośnie, a wraz z nią pojawia się coraz więcej nowoczesnych i tajemniczych rozwiązań, które zostają w cieniu codziennego pośpiechu kierowców. Gdy mkną z prędkością autostradową, często nie zdają sobie sprawy, jak wiele istotnych elementów kryje się za tym, co widzą. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) niedawno ujawniła ciekawe informacje dotyczące drogi ekspresowej S61, które z pewnością zaskoczą niejednego fascynata motoryzacji.
Tajemnicze kopuły Fitzpatricka
Kto z nas nie zauważył charakterystycznych kopuł przy trasach szybkiego ruchu? Wszyscy myślimy, że to jakieś futurystyczne budowle, które mogą pełnić wyłącznie estetyczne funkcje. Otóż nie! Te niezwykłe konstrukcje, nazywane kopułami Fitzpatricka, są w rzeczywistości magazynami soli, niezbędnej zimą do posypywania dróg. Owe budowle mają już ponad pięćdziesiąt lat na karku, a ich historia sięga Kanady, gdzie po raz pierwszy zbudowano je w 1968 roku. Warto pamiętać, że czasami stojąc w korku, mijamy nie tylko inne samochody, ale i prawdziwy kawałek historii.
Rysie na drodze – ekologiczne sukcesy GDDKiA
W ubiegłym miesiącu, na górnym przejściu dla zwierząt nad S61, między węzłami Kalinowo a Raczki, miało miejsce wyjątkowe zjawisko. Fotopułapka uchwyciła dorosłego rysia przekraczającego ruchliwą trasę. To niezwykłe wydarzenie potwierdza, że nowoczesne rozwiązania w infrastrukturze drogowej mogą mieć znaczenie nie tylko dla kierowców, ale również dla dzikich zwierząt. Fotografie rysia to dowód na skuteczność ekologicznych działań, które w ostatnich latach zyskują na znaczeniu.
Na szczególne uznanie zasługuje monitoring powykonawczy, prowadzony przez GDDKiA, który trwa pięć lat. Ma on na celu zbieranie merytorycznych informacji dotyczących wpływu inwestycji drogowych na środowisko. Celem jest nie tylko ochrona rysi, ale również płazów, ssaków i ptaków, które często nieświadomie stają w obliczu zagrożenia związanego z intensywnym ruchem drogowym.
Przejścia dla zwierząt – klucz do sukcesu
Rysie, jako gatunki wymagające szczególnej ochrony, potrzebują odpowiednich warunków do przemieszczania się. Fotografowanie jednego z nich na górnym przejściu dla zwierząt dowodzi, że infrastruktura pełni swoją rolę w 100%! Można śmiało powiedzieć, że są to nie tylko 'autostrady’ dla kierowców, ale również ekologiczne korytarze dla zwierząt. Kto by pomyślał, że przy tak dużym natężeniu ruchu, rysie mogą spokojnie załatwiać swoje sprawy?
Nie tylko rysie korzystają z tego, co stworzyli dla nich inżynierowie. Inne gatunki, takie jak sarny, jelenie czy łosie, również znalazły tu swoje miejsce. Jak widać, nawet największy samiec łosia wie, gdzie można przejść na drugą stronę, nie narażając się na kontuzje w postaci zderzenia z rozpędzonym autem.
GDDKiA nie spoczywa na laurach i planuje kontynuować monitoring ruchu zwierząt. Można się spodziewać wielu pozytywnych wieści i być może kolejnych spektakularnych łowów dla fotopułapek. Kto wie, może zdrowy rysiek stanie się celebrytą ekologicznym i trafi na okładki świadomego żywienia?