Xpeng P7+: Przyszłość motoryzacji na wyciągnięcie ręki, czy tylko złudzenie?
Xpeng Motors, chiński producent samochodów elektrycznych, postanowił zaistnieć na europejskim rynku z modelem P7+, który twierdzi, że jest pierwszym na świecie pojazdem definiowanym przez sztuczną inteligencję. Brzmi zachęcająco, prawda? Ale z racji, że nikt jeszcze nie potwierdził tych rewelacji, wstrzymajmy entuzjazm na bok. Przyjrzyjmy się temu „cudowi” motoryzacji bliżej.
Wiek XXI i sztuczna inteligencja
Na początek, technologia. P7+ to elektryk z funkcjami częściowej autonomii (na poziomie drugim, co w Polsce jeszcze nie jest do końca zrozumiałe), a to wszystko bez dodatkowych opłat czy subskrypcji. Mimo, że w Polsce nie używamy klasyfikacji SAE, to jednak warto zwrócić uwagę, że w P7+ zawarte są systemy, które potrafią ocenić i nawigować w otoczeniu z niewiarygodną precyzją. Wykorzystuje do tego zaawansowane kamery i radary ultradźwiękowe, co brzmi jak czarna magia. Po co wydawać pieniądze na drogie LiDar czy szczegółowe mapy, kiedy mamy własny „AI Hawkeye”?
Ekologiczny potwór z przestronnym wnętrzem
Jak jednak P7+ sprawdza się jako samochód elektryczny? Zbudowany jest na tej samej platformie 800V, co SUV-y G9 i G6, które są dostępne w Europie, ale nie w Wielkiej Brytanii. P7+ potrafi przejechać 441 mil na jednym ładowaniu, co stawia go w szranki z Teslą Model 3. Oczywiście, Orzeł się nie poddaje i pakuje do swojego wnętrza 33 walizki kabinowe, czego wielkość nadwozia i długość rozstawu osi 3 metrów z pewnością nie zaszkodzi.
Cena, która nie powala na kolana
Xpeng na razie nie ujawnia ceny, ale w ambitny sposób stara się zdobyć rynek pojazdów w przedziale powyżej 40 000 euro. Można zaryzykować stwierdzenie, że to nie jest wygórowana cena, biorąc pod uwagę różne nowinki technologiczne, które dostajemy w pakiecie. A kto nie chciałby jeździć elektrycznym autem, które nie tylko wygląda nowocześnie, lecz także potrafi o sobie zadbać?
Oczekiwanie na debiut w UK
Na koniec, wiemy, że Xpeng planuje wprowadzenie swojej marki na rynek brytyjski, ale póki co dostaliśmy odpowiedź jak z kiepskiego filmu: „Może później w tym roku, może w przyszłym”. Jednak biorąc pod uwagę, że sezon świąteczny zbliża się wielkimi krokami, można przypuszczać, że 2025 rok to bardziej realistyczny termin na „wielki debiut”. Ale nie martwcie się – na pewno zdążymy na klientów czekających w kolejce!
Źródło: https://www.topgear.com/car-news/future-tech/xpeng-p7-ai-defined-vehicle-coming-europe