Zielony znak na drogach Europy – co oznacza?
Na drogach w Europie, szczególnie w Wielkiej Brytanii, kierowcy mogą natknąć się na nietypowy zielony znak, który w pierwszy rzut oka przypomina standardowe oznakowanie dotyczące ograniczenia prędkości. Jego zielona obwódka może wprowadzać w błąd, lecz w rzeczywistości nie jest to znak restrykcyjny. Choć jego treść jest jasna, a zamieszczona na nim liczba sugeruje określoną prędkość, to przekroczenie jej nie niesie za sobą żadnych konsekwencji finansowych, ale może mieć poważne implikacje dla bezpieczeństwa na drodze.
Znaki sugerowanej prędkości w Europie
W Europie zasady dotyczące znaków drogowych zostały ujednolicone dzięki konwencji wiedeńskiej o znakach i sygnałach drogowych z 1968 roku. W większości krajów Starego Kontynentu wytyczne są dość jednolite, a znaki mają podobną formę. Jednak w przypadku brytyjskich zielonych znaków sytuacja wygląda nieco inaczej. Co ciekawe, nie mają one swojego odpowiednika w Polsce. Jak podkreśla brytyjski prawnik Daniel ShenSmith w rozmowie z „The Sun”, te znaki są formą zachęty do spokojniejszej jazdy i są umieszczane w newralgicznych miejscach, takich jak tereny szkolne czy osiedla, gdzie bezpieczeństwo pieszych jest kluczowe.
Brak kar za sugestie
Znaki te nie wprowadzają żadnych formalnych ograniczeń. Daniel ShenSmith wyjaśnia, że zielone oznakowanie ma charakter czysto sugestywny, co oznacza, że kierowcy nie mogą być ukarani za ich przekroczenie. W wielu krajach, takich jak Niemcy, można spotkać podobne podejście, gdzie na autostradach zamieszczane są znaki wskazujące rekomendowaną prędkość, co jest szczególnie ważne dla zachowania bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu, jednak nie jest obligatoryjne.
W Polsce natomiast obecnie nie istnieją plansze sugerujące optymalną prędkość, ani nie ma planów ich wprowadzenia. Dla kierowców może to być dylemat, gdyż brak takich wskazówek może skutkować niepewnością odnośnie do bezpiecznego tempa jazdy w bardziej ruchliwych rejonach. Rozważanie wprowadzenia takich znaków mogłoby mieć pozytywny wpływ na bezpieczeństwo na naszych drogach, zwłaszcza w okolicach, gdzie o bezpieczeństwo pieszych jest szczególnie trudno.