Zatłoczone miasta świata w 2024 roku, z niespodziewanym wzrostem Warszawy.

Długie godziny spędzone w miejskich korkach to codzienność wielu kierowców, zwłaszcza w dużych aglomeracjach. Problem ten staje się coraz bardziej dotkliwy w Polsce, gdzie wzrastająca liczba pojazdów oraz niewystarczająca infrastruktura transportowa prowadzą do poważnych zatorów drogowych.

Warszawa na drogowym szczycie

W najnowszym raporcie INRIX Global Traffic Scorecard z 2024 roku, Warszawa zajęła 20. miejsce na liście najbardziej zakorkowanych miast na świecie. Średni czas opóźnienia dla kierowców w stolicy Polski wyniósł aż 70 godzin rocznie, co oznacza wzrost o 15% w porównaniu z rokiem ubiegłym. W zestawieniu europejskim Warszawa zajmuje 6. pozycję, wyprzedzając takie metropolie, jak Rotterdam, Praga czy Berlin.

Przyczyny zatorów drogowych

Główne problemy, z jakimi boryka się warszawska infrastruktura, to codzienne dojazdy do pracy oraz ograniczona przepustowość kluczowych arterii. Średnia prędkość w centrum miasta spadła do zaledwie 22 km/h, co czyni je jednym z najwolniejszych miast w Europie. Wzrost liczby samochodów osobowych oraz niedostateczna oferta alternatywnych środków transportu, takich jak tramwaje czy ścieżki rowerowe, mają kluczowy wpływ na ten stan rzeczy.

Korki w innych polskich miastach

Choć Warszawa znalazła się w globalnym zestawieniu, inne polskie miasta również borykają się z problemem zatorów. Kraków, Wrocław i Poznań notują wysokie natężenie ruchu. W Krakowie kierowcy tracą średnio 62 godziny rocznie z powodu wąskich ulic w staromiejskich rejonach oraz dużego ruchu turystycznego. Wrocław i Poznań, mimo lepszej infrastruktury, również doświadczają rosnącego natężenia ruchu.

Globalne porównanie

W skali globalnej, najbardziej zakorkowanymi miastami są Stambuł, Nowy Jork i Chicago, gdzie kierowcy spędzają w korkach ponad 100 godzin rocznie. Polska na tym tle wciąż wypada względnie dobrze, lecz rosnąca liczba pojazdów oraz szybki rozwój aglomeracji wskazują na konieczność pilnych działań.

Raport INRIX 2024 Global Traffic Scorecard dostarcza cennych informacji, które mogą pomóc w podejmowaniu decyzji przez samorządy oraz urbanistów. Kluczowe pytanie brzmi: czy polskie miasta wykorzystają te dane, aby poprawić jakość życia mieszkańców i zredukować korki? Z pewnością jest to wyzwanie, które wymaga szybkiej reakcji oraz działania. W międzyczasie kierowcom pozostaje tylko uzbroić się w cierpliwość.

Źródło: https://moto.pl/MotoPL/7,88389,31593566,najbardziej-zakorkowane-miasta-swiata-2024-roku-duzy-awans.html

Inne popularne: