Warsztat Ricciego: Mark przejął klasyki TGTV

Koniec wystawy „Świat TopGear” w Beaulieu wzbudził kontrowersje i niepokój wśród miłośników motoryzacji. Co się stanie z kultowymi samochodami, które można było tam oglądać?

W 2024 roku, muzeum motoryzacyjne w Beaulieu ogłosiło zakończenie wystawy „Świat TopGear”, co sprowokowało wiele spekulacji na temat przyszłości słynnych samochodów, które przez długi czas przebywały na tym eksponacie. Na Twitterze pojawiły się komentarze, wyrażające zaskoczenie istnieniem wystawy przez ostatnie 15 lat oraz obawy, że takie decyzje nie miałyby miejsca, gdyby w programie nadal występowały oryginalne trio prowadzących.

Simon Bond, miłośnik samochodów i właściciel modelu Land Rover Defender, został wyznaczony do znalezienia nowych domów dla aut usuwanych z wystawy. Ponieważ ekspozycja trwała od 2009 roku, wiele z pojazdów znajdowało się w złym stanie, będąc nie tylko zaniedbanymi, ale także uszkodzonymi podczas różnych wyzwań telewizyjnych. Nieliczne, nowsze modele wydawały się mieć szansę na drugie życie, ale czy ktokolwiek byłby skłonny przyjąć tak zniszczone samochody?

Jednak wkrótce po telefonie od Simona, który oferował Mercedes W140 z silnikiem V12 oraz Citroena 106 Rallye, entuzjazm wzrósł. Oba samochody były znane wszystkim fanom programu – 600SEL miał swoje pięć minut w jednym z odcinków TopGear, a 106 Rallye zasłynęło w specjalnym odcinku świątecznym z 2019 roku, gdzie prowadził je Paddy McGuinness.

Przyjęcie nowych lokatorów

Radość jednak szybko ustąpiła miejsca rozczarowaniu po ich przyjeździe. Podobnie jak w przypadku wielu ambitnych projektów w przeszłości, sytuacja stała się dramatyczna już na etapie ich rozładunku. Mercedes odpalił, ale zawieszenie było uszkodzone, a brak siedzeń utrudniał jego przemieszczanie. Sytuacja z Citroenem była o wiele gorsza – brak kluczyków, zbite szyby, spłaszczone opony i złamane elementy nadwozia.

Na szczęście pomoc przyszedł od lokalnego rolnika, który dysponował wózkiem widłowym, co umożliwiło umieszczenie 106 Rallye w magazynie na czas nieokreślony. To doświadczenie przypomina, jak często łatwiej jest mobilizować innych do „ratowania” samochodów w mediach społecznościowych, niż podejmować się fizycznego remontu.

Przyszłość kultowych aut

Oba samochody, mimo że w tragicznym stanie, mają jeszcze szansę na nowe życie. „To nie koniec drogi dla tych aut” – twierdzi Bond. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że paliwo będzie dostępne, gdy nadejdzie czas, aby ponownie wydobyć je na drogi.

Źródło: https://www.topgear.com/car-news/riccis-garage/riccis-garage-mark-has-adopted-a-couple-tgtv-classics

Inne popularne: