Volvo wraca do korzeni po błędach w strategii

Volvo Cars wraca do sprawdzonego lidera – Samuelsson ponownie na czołowej pozycji

W obliczu rosnących wyzwań rynkowych, Volvo Cars dokonało znaczącej zmiany na stanowisku dyrektora generalnego. Na czoło firmy wraca Håkan Samuelsson, który wcześniej w latach 2012-2022 skutecznie zarządzał koncernem. Zmiana następuje po dwóch latach rządów Jima Rowana, co wskazuje na dążenie do poprawy sytuacji firmy w obliczu kryzysów, które dotykają branżę motoryzacyjną.

Decyzja o powrocie Samuelssona, jak twierdzi firma, jest odpowiedzią na dynamicznie zmieniające się warunki geopolityczne oraz rosnącą presję taryfową. Zaledwie kilka dni temu wprowadzono nowe cła importowe na pojazdy spoza USA, co może znacznie wpłynąć na europejskie i azjatyckie marki motoryzacyjne, w tym Volvo. Cło wynoszące 25 procent na auta niewyprodukowane w Stanach Zjednoczonych zwiększa niepewność w branży i może skomplikować działania koncernu.

O sytuacji Volvo Cars zajął się również przewodniczący rady nadzorczej, Eric Li, który podkreślił, jak ważne jest stawienie czoła dynamicznie zmieniającej się technologii oraz rosnącej konkurencji na rynku. Od momentu debiutu giełdowego w 2021 roku akcje Volvo straciły już blisko 70 procent wartości, a ich wartość osiągnęła historyczne minimum. Wciąż nie widać czynników, które mogłyby pozytywnie wpłynąć na kurs akcji firmy.

Samuelsson obejmie stanowisko dyrektora generalnego już 1 kwietnia, jednak ze względu na swój wiek, niewykluczone, że nie będzie to rozwiązanie długoterminowe. Planowane jest, że ma pełnić tę rolę przez najbliższe dwa lata, co daje firmie czas na poszukiwanie właściwego następcy, a także na odbudowę zaufania rynku.

Wyniki finansowe Volvo nie napawają optymizmem, gdyż koncern w ostatnim czasie ostrzegał, że rok 2025 może być dla niego wyjątkowo trudny, z wyzwaniami związanymi z utrzymaniem poziomu sprzedaży i rentowności. Z kolei Geely Sweden, odpowiedzialne za zarządzanie europejskimi markami, nie komentuje obecnej sytuacji.

W kontekście wprowadzania nowych barier handlowych przez USA, Donald Trump zapowiedział kolejne cła. Nowe rozwiązania, mające wejść w życie w najbliższych dniach, już teraz określił mianem „Dnia Wyzwolenia”. Takie działania mogą jeszcze bardziej skomplikować sytuację europejskich producentów, a tym samym wpłynąć na przyszłość Volvo Cars na globalnym rynku motoryzacyjnym.

Źródło: https://moto.pl/MotoPL/7,175394,31816407,volvo-przyznalo-ze-zbladzilo-szwedzi-wracaja-na-stare-tory.html

Inne popularne: