Vector W8: niepowodzenie, które wciąż budzi sympatię

American Dream w motoryzacji: Vector W8 – ikona, która nigdy nie osiągnęła szczytu.

W latach 80. i 90. XX wieku na rynku super samochodów pojawił się projekt, który miał szansę na zrewolucjonizowanie branży. Mowa o modelu Vector W8, stworzonym przez Gerald Wiegerta, inżyniera, który z pasją pragnął zmienić oblicze amerykańskiej motoryzacji. Choć jego marzenia szybko rozminęły się z rzeczywistością, sama historia Vectora zasługuje na uwagę.

Geneza Vectora W8

Pomysł na Vectora narodził się w latach 70. XX wieku, kiedy to Wiegert zaprezentował koncepcję W2. Po długich latach prac i przekształceń doszło do realizacji projektu W8, który zadebiutował na rynku w 1989 roku. Jednak produkcja była mocno ograniczona – przez cztery lata powstało jedynie 17 egzemplarzy tego niezwykłego pojazdu.

Ambitne cele, które przerosły możliwości

Wielkim problemem, który przyczynił się do niepowodzenia, były koszty produkcji. Cena początkowa W8 wynosiła 225 000 dolarów, ale ostatecznie wzrosła do 450 000 dolarów. W przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze to już kwota ponad miliona dolarów, co zdecydowanie odstraszało potencjalnych nabywców. Dodatkowo, nieco kontrowersyjne okazały się także zapowiedzi dotyczące osiągów – mimo, że silnik W8 złożony był z wyścigowych podzespołów, nie udało mu się potwierdzić osiągów w zakresie prędkości maksymalnej.

Nie tylko prędkość, ale i nowatorska technologia

Pod maską Vectora W8 znalazł się silnik V8 o pojemności 6.0 litrów, generujący moc 625 KM. Przy odpowiednim podkręceniu ciśnienia turbosprężarki osiągi rzeczywiście były imponujące. Samochód przyspieszał do 100 km/h w mniej niż cztery sekundy, jednak maksymalna prędkość nie przekroczyła 218 mph, co w porównaniu do konkurencji w tamtych czasach, takiej jak Bugatti EB110 czy Jaguar XJ220, nadal robiło wrażenie.

Design, który przyciągał wzrok

Jednak to nie tylko osiągi w przyciąganiu uwagi W8. Jego futurystyczny design – kanciasty, z mocnymi liniami, charakterystycznymi nadkolami i unikalnym kształtem tylnej lampy – sprawił, że był jednym z najbardziej niesamowitych samochodów jakie kiedykolwiek stworzono. Obudowa wykonana z włókna węglowego i Kevlaru przyciągała uwagę innowacyjnym podejściem do produkcji, które inspirowało się branżą lotniczą.

Rzadkość, która czyni W8 wyjątkowym

Obecnie, zaledwie 17 ekskluzynych egzemplarzy Vectora W8 sprawia, że każdy z nich jest swoistym fenomenem w świecie motoryzacji. Choć nie było mu dane zrealizować wielkich ambicji, a jego historia zakończyła się przedwcześnie, pozostaje symbolem marzeń o amerykańskim sporcie samochodowym, które na zawsze wpisały się w historię.

Vector W8 to nie tylko samochód, ale przede wszystkim niespełnione marzenie, które zainspirowało przyszłe pokolenia inżynierów i miłośników motoryzacji, ukazując, że nawet w niepowodzeniach tkwi ogromny potencjał.

Źródło: https://www.topgear.com/car-news/opinion/opinion-vector-w8-was-a-failure-heres-why-we-still-it

Inne popularne: