W miniony weekend w sieci pojawiło się nagranie, na którym czerwony Ferrari F40 traci kontrolę na drodze w pobliżu Monako. Ten wyjątkowy model jest rzekomo własnością brytyjskiego kierowcy Formuły 1, Lando Norrisa.
Choć Lando Norris nie był kierowcą w chwili incydentu, na szczęście osoba za kółkiem wyszła z kolizji bez obrażeń. Nagranie pokazuje, jak kierowca traci kontrolę nad tym rzadkim samochodem supersportowym z silnikiem V8, co prowadzi do uderzenia w metalowy barrier.
Po chwili wideo dokumentuje, jak kierowca manewruje Ferrari F40 w stronę pobocza, ujawniając widoczne uszkodzenia lewej strony tylnego zderzaka. Warto zauważyć, że Ferrari wyprodukowało nieco ponad 1,300 egzemplarzy modelu F40, a ostatni opuścił taśmę montażową 32 lata temu. Z tego powodu znalezienie zamiennika zderzaka może być dosyć trudne.
Całe zdarzenie przypomina, jak wrażliwe są supersamochody na drodze oraz jakie ryzyko wiąże się z ich użytkowaniem. Mimo że osoba kierująca najprawdopodobniej wyszła bez szwanku, sytuacja ta z pewnością wzbudza wiele pytań dotyczących bezpieczeństwa oraz odpowiedzialności na drogach.