Silniki samochodowe, które rozczarowują wrażeniami wizualnymi
W dzisiejszych czasach, gdy motoryzacja rozwija się w błyskawicznym tempie, estetyka silników wciąż pozostaje kluczowym elementem przyciągającym uwagę miłośników motoryzacji. Choć niektóre sportowe modele mogą zachwycać osiągami, ich przestrzenie silnikowe często rozczarowują. Poniżej przedstawiamy kilka przykładów pojazdów, których zawartość pod maską może nie spełniać oczekiwań.
Lotus Exige – piękno ukryte głęboko
Lotus Exige to klasyczny samochód sportowy z silnikiem umieszczonym z tyłu. Chociaż model ten świetnie radzi sobie na torze, wizualnie jego silnik nie zachwyca. Podczas gdy wprowadzono nowy silnik Toyota 2ZZ-GE, jego widok pod maską nie robi wielkiego wrażenia.
Pojazdy Lexus – plastikowe przykrycia
W świecie motoryzacji, Lexus przeszedł naprawdę daleko w zakresie nowoczesnego designu komponentów pod maską. Jego model LS 500 skrywa pod zewnętrzną osłoną potężny silnik V6 o pojemności 3,4 litra. Jednak, dzięki dużej ilości czarnych plastikowych osłon, |kierowcy mogą nie być świadomi, co tak naprawdę kryje się pod maską.
Jaguar XJS – chaos elektryczny
W latach 70-tych, projektując Jaguara XJS, zapomniano o estetyce. Pod jego maską kryje się labirynt przewodów i węży, które zamiast majestatycznego wyglądu silnika V12, mogą przyprawić o zawrót głowy nawet najbardziej doświadczonych mechaników.
Porsche 911 – niedostrzegalny silnik
Nawet legendarny model Porsche 911, znany z wysokich osiągów, może rozczarować. W nowszych generacjach, po otwarciu tylnej pokrywy, nie widać praktycznie nic oprócz wentylatorów. To z pewnością nie jest spektakularny widok dla koneserów.
GT40 – pułapki elektryfikacji
Chociaż GT40 to ikona motoryzacji, spoglądając pod tylną pokrywę, można poczuć zawód. Zamiast potężnego silnika spalinowego, spotykamy jedynie zespół kabli wysokiego napięcia oraz kilka elementów elektrycznych. Takie rozwiązania są nieodłączną częścią nowoczesnych „restomodów”.
Morris Minor – urok małego silnika
Morris Minor, znany ze swojego urokliwego wyglądu, zaskakuje niezbyt efektownym silnikiem A-series w rozmiarze, który wydaje się być zgubiony pod maską. To przywołuje myśli o bardziej sportywnych rozwiązaniach, jak chociażby silnik LS V8, który mógłby swobodnie się tam zmieścić.
Ford Capri – niedoceniane osiągi
Ford Capri, pierwotnie zaprojektowany z myślą o potężnym silniku V6, z zaskakującym widokiem silnika Kent o mocy poniżej 50 KM może sprawić, że wrażenie estetyczne wydaje się minimalne. To więcej niż początkowe oczekiwania, dlatego też wielu entuzjastów mogą być rozczarowani.
Bronco Raptor – silnik znikający pod warstwą węży
Z kolei Ford Bronco Raptor, mimo możliwości SUV-a o mocnym silniku twin-turbo V6, prezentuje przestrzeń silnikową zasłoniętą przez gęstą sieć węży. Nawet doświadczeni mechanicy mogą mieć trudności z odnalezieniem głównych komponentów.
Wydaje się, że w rzeczywistości samochody o dużych osiągach, które powinny zachwycać nie tylko dźwiękiem, ale również widokiem silnika, mogą nie spełniać oczekiwań. Pomimo różnorodnych podejść do projektowania, dla fanów allure i estetyki przestrzeni silnikowej wciąż pozostaje wiele powodów do rozczarowania.
Źródło: https://www.topgear.com/car-news/top-gears-top-9/top-gears-top-9-underwhelming-engine-bays
