Szokująca rzeczywistość rynku używanych samochodów w Polsce: na co zwracać uwagę przy zakupie?
W obliczu coraz większej liczby oszustw na rynku używanych samochodów, zakup pojazdu, który zdaje się być w atrakcyjnej ofercie, może prowadzić do frustracji i rozczarowań. Temat ten nabrał nowego wymiaru, kiedy jeden z potencjalnych nabywców postanowił dokładnie zbadać stan 12-letniej Skody Superb, oferowanej jako bezwypadkowa z oryginalnym przebiegiem 190 tys. km. Można by pomyśleć, że to prawdziwa okazja, jednak rzeczywistość szybko okazała się zupełnie inna.
Rzeczywistość kontra obietnice handlowców
Jednym z kluczowych elementów tego przypadku był stan techniczny reklamowanego samochodu. Po dalszych oględzinach 12-letniej Skody, które miały miejsce w autokomisie, szybko ujawniliśmy, że auto nie prezentuje się tak dobrze, jak na zdjęciach. Widać było ślady przeszłych napraw, a kolory karoserii różniły się między poszczególnymi elementami. To, co wydawało się być dobrze przygotowaną ofertą, zostawało w cieniu wątpliwości co do stanu technicznego i historii pojazdu.
Oszustwa dotyczące przebiegu i napraw
Osobnym problemem była kwestia przebiegu. Mimo że sprzedawca twierdził, że auto ma 190 tys. km, w rzeczywistości licznik wskazywał już prawie 198 tys. km. Co gorsza, po skontaktowaniu się z serwisem Skody w Niemczech, ujawniono, że auto przed pięcioma laty miało na liczniku 247 tys. km. Co więcej, w raporcie CarVertical potwierdzono, że licznik został cofniety, a rzeczywisty przebieg pojazdu niejednokrotnie przekraczał 400 tys. km.
Jak nie dać się oszukać?
Bez wątpienia, kluczowe jest weryfikowanie informacji zawartych w ogłoszeniach, na co zwracali uwagę eksperci. W przypadku jeżdżącego na polskim rynku, sprawdzenie numeru VIN oraz wartości odnotowanych w raportach historii pojazdu stanowi niezastąpione narzędzie w walce z oszustwami. Należy również zwrócić uwagę na to, czy sprzedawca udostępnia pełną historię serwisową, i żądać dowodów na wykonane naprawy.
Zaufanie do sprzedawcy
Niestety, jak się okazało, wiele komisów nie działać w sposób transparentny, a sprzedawcy nierzadko bagatelizują problemy związane ze stanem technicznym oferowanych pojazdów. Przykład Skody Superb ukazuje, jak łatwo można wpaść w pułapkę niezbyt uczciwego handlowca, który de facto nie ma żadnego pojęcia o sprzedawanym samochodzie. Warto zatem przed zakupem dokładnie przeanalizować wszystkie dostępne informacje oraz skonsultować się z ekspertami.
Reasumując, zakup używanego samochodu, który wydaje się być w doskonałym stanie, wymaga staranności i przemyślenia. Oszczędzając czas i pieniądze, warto upewnić się, że każdy rozważany model przeszedł rzetelne próby i jest w zgodzie z opisem zamieszczonym w ogłoszeniu. Ignorując te zalecenia, nie tylko można narazić się na nieuczciwych sprzedawców, ale również na poważne problemy w przyszłości.
