Rząd planuje zaostrzenie kontroli mandatów z fotoradarów dla kierowców

Rząd polski zamierza wprowadzić surowe przepisy mające na celu ograniczenie możliwości unikania odpowiedzialności przez kierowców dokonujących wykroczeń drogowych, zwłaszcza tych rejestrowanych przez fotoradary. Nowe regulacje mają wejść w życie w ramach reformy, która zakłada kary dla właścicieli pojazdów, którzy nie przyznają się do wykroczenia lub nie wskażą rzeczywistego sprawcy incydentu. Ustawa przewiduje, że tacy kierowcy trafią na tzw. „czarną listę”, co wiązać się będzie z utratą dowodu rejestracyjnego pojazdu oraz możliwością jego odholowania.

Według informacji podanych przez Dziennik Gazeta Prawna, problem unikania odpowiedzialności przez kierowców staje się coraz bardziej powszechny. W 2022 roku liczba zarejestrowanych przypadków przekroczenia prędkości wyniosła ponad 1,1 miliona, ale mandaty nałożono tylko w 568 tysiącach przypadków. Wiele osób zwleka z opłatą mandatów lub podaje fikcyjne dane sprawców, w tym cudzoziemców.

Trudności w egzekwowaniu mandatów

Egzekwowanie mandatów od obcokrajowców jest dodatkowym wyzwaniem. Jak podaje DGP, w 2024 roku udało się nałożyć kary ponadto tylko na 6% kierowców z Unii Europejskiej, natomiast odsetek dla obywateli państw spoza UE wyniósł jedynie nieco ponad 2%. Taka sytuacja stawia przed polskimi organami ścigania znaczne utrudnienia w egzekwowaniu prawa.

Nowe zasady na horyzoncie

Wiceminister infrastruktury, Stanisław Bukowiec, podkreśla, że proponowane zmiany mają na celu uszczelnienie systemu kontroli i egzekucji mandatów. Właściciele pojazdów będą mieli trzymiesięczny okres na współpracę z organami w sprawie naruszenia przepisów. W przypadku aktywnej współpracy, możliwe będzie nałożenie mandatu na rzeczywistego kierowcę, a także ukaranie właściciela za niewskazanie sprawcy.

Konsekwencje z „czarną listą”

W sytuacji, gdy sprawa nie zostanie rozwiązana w ciągu trzech miesięcy, pojazd zostanie wpisany na „czarną listę”, co będzie widoczne dla wszystkich służb kontrolnych. Taki wpis oznacza, że podczas rutynowej kontroli drogowej policjanci będą mieli prawo zatrzymać dowód rejestracyjny, a w niektórych przypadkach odholować pojazd na policyjny parking. Ta nowa regulacja ma na celu zwiększenie motywacji właścicieli do regulowania mandatu i lepszej współpracy z organami ścigania.

Wprowadzenie tych zaostrzeń może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo na polskich drogach, a także na odpowiedzialność kierowców. Rząd liczy na to, że nowe regulacje przyczynią się do zmniejszenia liczby wykroczeń i poprawy ogólnej kultury jazdy w naszym kraju.

Źródło: https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/bedzie-nowy-bat-na-kierowcow-rzad-chce-uszczelnic-system-mandatow-z-fotoradarow/6t1yxfs

Inne popularne: