Majówka zbliża się wielkimi krokami, a Polacy jak co roku ruszą w trasę. Wiele osób planuje zagraniczne wypady, szczególnie do Niemiec, gdzie autostrady kuszą brakiem limitów prędkości. Jednak podróżując po niemieckich drogach, kierowcy mogą natknąć się na nietypowy widok — radiowóz poruszający się slalomem po pasach. Choć w Polsce taki manewr mógłby budzić kontrowersje, w Niemczech ma on zupełnie inne znaczenie.
Na niemieckich autostradach radiowóz stosujący ten manewr pełni funkcję ostrzeżenia. Policja wykorzystuje slalom, aby spowolnić ruch w sytuacjach, gdzie występują potencjalne zagrożenia na drodze, takie jak np. rozsypane ładunki czy zdarzenia drogowe, które nie wymagają natychmiastowego zatrzymania ruchu. Funkcjonariusze aktywują światła awaryjne oraz sygnały dźwiękowe, a następnie poruszają się w sposób, który ma na celu wyhamowanie nadjeżdżających pojazdów.
Warto zaznaczyć, że ten manewr nie jest stosowany na wąskich drogach. Na szerokich jezdniach wielopasmowych, charakterystycznych dla niemieckich autostrad, staje się on jednak skutecznym narzędziem zarządzania ruchem. Kolejną istotną zasadą, którą każdy kierowca powinien znać, jest to, że nie wolno wyprzedzać radiowozu w trakcie jego działania. Transportujący kierowców policjanci mają pełne prawo wymusić tempo jazdy, aż do momentu, gdy wyłączą sygnały i ruch ręką wskaże, że można wrócić do normalnej prędkości.
Policja w Niemczech stosuje także inne metody komunikacji z kierowcami. Na autostradach można natrafić na różne komunikaty wyświetlane na tylnych częściach radiowozów, takie jak „FOLLOW ME”, „STOP” czy „ACCIDENT AHEAD”. Ignorowanie tych informacji niesie za sobą ryzyko mandatu, punktów karnych, a w skrajnych przypadku konsekwencji karnych za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.
Dlatego, podróżując po niemieckich autostradach, warto zwrócić uwagę na te zasady, które mogą przyczynić się do bezpieczeństwa na drodze. Mając na uwadze odmienne praktyki stosowane przez policję, można uniknąć nieprzyjemnych sytuacji oraz zwiększyć świadomość o funkcjonowaniu ruchu drogowego za naszą zachodnią granicą.
