Przyszłość polskiej marki Ursus w rękach ukraińskiego inwestora
Marka Ursus od blisko stu lat jest synonimem polskiej wsi, dostarczając rolnikom maszyny, które wspierają ich codzienną pracę. Niestety, po niemal stuleciu działalności, w 2021 roku firma ogłosiła upadłość. W rezultacie trudności ekonomicznych i przemyśleń na temat dalszej działalności, zarząd poszukiwał inwestora, który mógłby przywrócić firmie blask. Szansę na odbudowę Ursusa dostrzegł Oleg Krot, ukraiński biznesmen i współwłaściciel holdingu Techiia, który w październiku 2023 roku przejął kontrolę nad firmą.
Nowe kierunki rozwoju
Jak donosi Polska Agencja Prasowa, Ursus planuje kontynuację produkcji traktorów w zakładach znajdujących się w Dobrym Mieście i Lublinie. W ofercie znajdą się zarówno maszyny o mocach od 50 do 100 KM, jak i potężniejsze ciągniki, przewyższające 200 KM. Co więcej, Ursus ma zamiar wykorzystać know-how holdingu Techiia w obszarze produkcji zaawansowanych technologii, w tym dronów rolniczych. Oleg Krot zaznaczył, że firma od 11 lat produkuje drony wyposażone w kamery multispektralne, co zrewolucjonizowało sposób prowadzenia zabiegów agrotechnicznych.
Inwestycje i rozwój zatrudnienia
Wznowienie działalności wiąże się z koniecznością zwiększenia kadry pracowniczej. Jak zaznaczyła Bożena Głowacka z zarządu M.I. Crow, liczba pracowników wzrosła z 111 do 250 osób. W planach jest dalsze poszukiwanie specjalistów oraz wprowadzenie programów praktyk dla uczniów szkół zawodowych, co ma na celu pozyskanie nowego pokolenia fachowców w branży. Inwestycje w rozwój Ursusa będą znaczące, ponieważ do końca przyszłego roku spółka planuje przeznaczyć na ten cel ponad 200 milionów złotych.
Produkcja nowych ciągników
Z informacji przekazanych przez zarząd wynika, że firma dąży do wprowadzenia na rynek nowych modeli ciągników. Według pierwszych prognoz, pierwsze nowoczesne maszyny mogą pojawić się już za dwa lata. Zarząd wyraźnie podkreśla, że zamierza unikać produkcji tzw. „składaków” z Chin, a zamiast tego skupić się na tworzeniu innowacyjnych rozwiązań odpowiadających potrzebom zarówno polskich, jak i zagranicznych klientów. Jak stwierdza Głowacka, Ursus chce zainwestować w jakość i nowoczesność swoich produktów.
Przyszłość Ursusa rysuje się w optymistycznych barwach, a ambicje nowego inwestora mogą przyczynić się do rewolucji w polskiej branży rolniczej. Z czasem marka, która przez lata była symbolem rolnictwa w Polsce, może zyskać nowy impet, wpisując się w innowacyjne trendy rozwoju technologii w gospodarstwie rolnym.