Nowoczesne oblicze Papamobile: elektryczny Mercedes dla papieża Franciszka
W ostatnich latach termin „Papamobile” zyskał nowe znaczenie dzięki innowacjom w technologii i ekologicznym podejściu Kościoła. Z okazji nadchodzącego Roku Jubileuszowego 2025, Watykan przyjął nowego Papamobile – w pełni elektrycznego Mercedesa G580 EQ. To pojazd, którego design może przypominać tradycyjne modele, ale jego zaawansowane funkcje i ekologiczną charakterystykę wyróżniają go na tle wcześniejszych papieskich samochodów.
Historia Papamobile i pierwsze pojazdy
Po raz pierwszy termin „Papamobile” został użyty w odniesieniu do pojazdu papieża Jana Pawła II, który korzystał z ciężarówki Star 660. Tradycja dostarczania samochodów dla papieży ma swoje korzenie w latach 30. XX wieku, kiedy papież Pius XI otrzymał Mercedesa Nürburg 460 Pullman. Mercedes od tamtej pory stał się dominującym producentem, dostarczając wiele papieskich pojazdów, z kultowym modelem 600 Pullman Landaulet na czele.
Nowoczesny Mercedes G580 EQ
Ostatni Papamobile, który dotarł do Watykanu pod koniec 2024 roku, z pewnością robi wrażenie. Bazujący na elektrycznej wersji Mercedesa klasy G, model G580 EQ, jest wyposażony w silniki o łącznej mocy 588 KM, co przy maksymalnym momencie obrotowym przekraczającym 1100 Nm czyni go idealnym pojazdem do ceremonii i spotkań publicznych. Modyfikacje w porównaniu do seryjnych wersji są znaczące: zmienione nadwozie oraz unikalny układ siedzeń pozwalają papieżowi na kontakt z wiernymi z różnych kątów.
Ekologiczne podejście Kościoła
Przygotowanie nowego Papamobile miało być odpowiedzią na wezwania papieża Franciszka dotyczące ochrony środowiska. W swojej encyklice „Laudato Si” z 2015 roku poruszał kwestie zrównoważonego rozwoju, co z pewnością miało wpływ na decyzję o zastosowaniu napędu elektrycznego w nowym pojeździe. Mercedes w sposób szczególny dbał o bezpieczeństwo i wygodę przy tworzeniu tego unikalnego wehikułu, dostosowując go do specyficznych wymogów watykańskich.
Wielowiekowa tradycja i różnorodność
Papież Franciszek, w czasie swojego pontyfikatu, miał okazję korzystać z różnych pojazdów, nie tylko klasycznych Mercedesów. Zaskakujące była m.in. jazda papieskim Renault 4, które stało się symbolem jego skromności. Korzystał także z samochodów takich marek jak Kia, Fiat, Jeep czy Hyundai, co pokazuje otwartość Kościoła na różnorodność i innowacje w motoryzacji.
Nowy Papamobile, będący połączeniem tradycji i nowoczesności, z pewnością stanowi kolejną kartę w historii papieskich pojazdów, które od lat towarzyszą głowie Kościoła katolickiego.