Już od roku 2025 kierowcy w Polsce muszą być gotowi na znaczące zmiany w zakresie badań technicznych pojazdów. Nowe regulacje mają na celu nie tylko uszczelnienie systemu, ale również wprowadzenie podwyżek opłat za przeglądy, które mogą przynieść dodatkowe obowiązki oraz potencjalne kary dla właścicieli samochodów.
W obecnym roku stawki za badanie techniczne pozostają na tym samym poziomie, a kierowcy nadal płacą 99 zł za przegląd. Jednak nadchodzące zmiany sugerują, że w 2025 roku opłaty te wzrosną. Diagności od dawna postulują podniesienie cen, a Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad nowymi regulacjami, które mają wpłynąć na wzrost tych kosztów.
Podwyżki i waloryzacja opłat
Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP (SITK) proponuje, aby koszt badania technicznego wzrósł do 260 zł oraz był corocznie indeksowany w oparciu o wysokość płacy minimalnej. Obecna stawka za przegląd nie była zmieniana od 2004 roku, kiedy to płaca minimalna wynosiła 824 zł brutto. Wzrost minimalnego wynagrodzenia do 4666 zł w 2025 roku wskazuje na uzasadnioną potrzebę podwyżki kosztów badań.
Propozycja SITK obejmuje również zapis o corocznej waloryzacji stawki, co pozwoli na dostosowywanie opłat do aktualnych warunków gospodarczych, w tym inflacji. Taki mechanizm ma na celu zapewnienie stabilności finansowej i przejrzystości w obszarze badań technicznych.
Zmiany w procedurach badań
Planowane zmiany dotyczą także samego procesu przeprowadzania badań technicznych. Diagności będą zobowiązani do wprowadzenia bardziej szczegółowych procedur, w tym obowiązku dokumentowania przeglądów za pomocą zdjęć. Tego rodzaju modyfikacje mają na celu zwiększenie rzetelności kontroli i ograniczenie ryzyka nadużyć.
Wprowadzenie nowych regulacji jest również podyktowane koniecznością dostosowania prawa polskiego do unijnej dyrektywy 2014/45/UE, która dotyczy standardów badań technicznych i derenizwu europejskiego. Spóźnione wdrożenie tych przepisów zwraca uwagę na potrzebę uszczelnienia systemu oraz podniesienia jakości badań.
Porównanie z innymi krajami
W 2024 roku w Polsce przeprowadzono ponad 22 miliony badań technicznych, z czego aż 97,86% zakończyło się pozytywnie. Oznacza to, że tylko 2,14% aut nie spełniło wymogów technicznych, co w porównaniu z Niemcami, gdzie 20,6% pojazdów nie przeszło przeglądu, wskazuje na konieczność wprowadzenia bardziej rygorystycznych zasad.
Dysproporcja między Polską a Niemcami może sugerować, że obecny system wymaga poprawy, a nowe przepisy mają zredukować liczbę pojazdów niespełniających norm technicznych. Zwiększenie rzetelności badań technicznych może przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach.
Co dalej?
Choć brakuje jeszcze szczegółowych informacji i konkretnych terminów dotyczących wprowadzenia zmian, Ministerstwo Infrastruktury aktywnie pracuje nad nowelizacją przepisów. W grudniu 2024 roku złożono wniosek o wpisanie projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. W związku z tym, zmiany mogą wejść w życie jeszcze w tym roku, zapewne już po zaplanowanych wyborach prezydenckich.
Dla kierowców nadchodzi czas oczekiwania na oficjalne informacje, a także konieczność przygotowania się na nadchodzące zmiany w procedurach badań technicznych i wysokości opłat.
