Yugo, kultowa marka samochodowa, ma szansę na spektakularny powrót na rynek motoryzacyjny, a pierwsze informacje o tym wydarzeniu zdążyły już wzbudzić spore zainteresowanie wśród entuzjastów motoryzacji.
Na początku 2023 roku niemieckie media ogłosiły, że prawa do marki Yugo zdobyła firma Globo GmbH, z siedzibą w Schwäbisch Gmünd, a za vision powrotu marki stoi Alexander Bjelic. Wkrótce ogłoszono, że testy prototypów planowane są na 2026 rok, co znaczy, że marka zmierza ku nowemu rozdziałowi w swojej historii.
Powrót do sprzedaży
W 2027 roku Yugo ma zadebiutować na rynku z modelem Yugo 45, który ma na celu przywrócenie legendarnej marki z Bałkanów na globalną mapę motoryzacyjną. O projekt nowego samochodu odpowiada serbski projektant Darko Maceta, co może znacząco wpłynąć na stylistykę oraz funkcjonalność pojazdu.
Wytrzymałość i innowacje
Warto zauważyć, że projektowanie nowego modelu to nie tylko aspekt estetyczny, ale także nawiązanie do historii marki. W 2024 roku Alexander Bjelic planuje wyruszyć z serbskiej fabryki w Kragujevacu na górę Kilimandżaro w Tanzanii. Podróż ta, nawiązująca do wytrzymałości pojazdów Zastava 101 z 1975 roku, ma być symbolicznym gestem upamiętniającym dawną niezawodność marce.
Nowoczesność w tradycji
W nowym Yugo 45 zastosowane będą silniki benzynowe, zarówno wolnossące, jak i turbodoładowane, co świadczy o chęci dostosowania się do współczesnych standardów motoryzacyjnych. Mówi się ponadto, że model może być oferowany również w wersji elektrycznej, co z pewnością zwiększy jego atrakcyjność w segmencie miejskich samochodów, rywalizując z takimi hitami jak Fiat 500 czy Renault 5.
Przyszłość Yugo
Produkcja nowego modelu ma rozpocząć się w 2027 roku, a prototyp użyty w testach ma być zaprezentowany na Belgrad Expo tego samego roku. Czy Yugo stanie się powrotem motoryzacyjnej legendy, czy może tylko chwilowym zjawiskiem? Odpowiedź na to pytanie przyniesie czas, ale na razie marka z pewnością wzbudza spore emocje i oczekiwania.
