Kierowcy w Polsce mogą przygotować się na zmiany dotyczące paliw, które będą miały miejsce w nadchodzących miesiącach. Od 16 kwietnia br. stacje benzynowe wprowadzają nowy rodzaj oleju napędowego, co wiąże się z sezonową wymianą paliw.
Pomimo obiecujących prognoz dotyczących obniżek cen ropy na światowych rynkach, sytuacja na polskich stacjach paliw wygląda nieco inaczej. Z najnowszych informacji wynika, że jedynie cena benzyny 95-oktanowej odnotowała minimalny spadek, zaledwie o grosz na litrze. Pozostałe typy paliw, w tym olej napędowy, który kosztuje aktualnie 6,08 zł za litr, oraz LPG, które nieznacznie podrożało do średniej ceny 3,13 zł za litr, pozostają na stabilnym poziomie.
Sezonowa wymiana paliw
Zmiany na stacjach dotyczą nie tylko cen, ale także sezonowej wymiany typów paliw. Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem ministra gospodarki, stacje oferują różne rodzaje paliwa w zależności od pory roku. Dotychczas kierowcy tankowali wersję przejściową, jednak od 16 kwietnia mają możliwość napełnienia baków letnim olejem napędowym.
Letni olej napędowy różni się od wersji przejściowej przede wszystkim temperaturą zatkania zimnego filtra (CFPP). W przypadku paliwa letniego, parametr ten wynosi 0°C, co jest dostosowane do wyższych temperatur panujących latem. Wersja przejściowa była użytkowana do -10°C, co zapewniało poprawne funkcjonowanie silnika w chłodniejszych warunkach.
Co z kierowcami?
Kierowcy nie muszą podejmować żadnych szczególnych działań związanych z tą zmianą. Zdecydowanie wskazane jest, aby wstrzymać się z tankowaniem, jednak mieszanie paliw przejściowego z letnim nie wpłynie negatywnie na żywotność silnika ani jego pracę. Letni olej napędowy będzie dostępny do 30 września, natomiast letnia benzyna dla silników benzynowych będzie w sprzedaży od 1 maja do końca września.
Harmonogram zmian
Kierowcy powinni być świadomi tych cyklicznych zmian i wykorzystać harmonogram do planowania swoich wizyt na stacjach paliw. Wprowadzenie letniego paliwa nie wiąże się z koniecznością oznaczania stacji, a proces tankowania pozostaje bez zmian. Kierowcy mogą być spokojni, ponieważ nie będzie potrzeby adaptacji do nowych warunków.
