Nowe kamery 360 stopni będą monitorować 15,5 tys. kierowców w USA

Nowe technologie w transporcie drogowym: Knight-Swift wprowadza innowacyjne kamery do floty

Przemysł transportowy przechodzi dynamiczne zmiany, a jednym z ważniejszych kroków ku nowoczesności jest wdrożenie systemów monitorujących. Knight-Swift Transportation, jedna z wiodących firm w tej branży, ogłosiła plan zakupu zaawansowanych kamer, które zostaną zainstalowane w ponad 15 tys. ciągników w jej flocie do końca roku. Kamery, produkowane przez markę Netradyne, oferują znacznie więcej niż tradycyjne wideorejestratory. To zaawansowane systemy, które łączą w sobie monitoring otoczenia oraz kierowcy z technologią sztucznej inteligencji, pełniąc także rolę instruktora jazdy.

System kamery analizuje i ocenia zachowanie kierowcy w czasie rzeczywistym, co przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa na drodze. W sytuacji zagrożenia, takich jak ryzyko kolizji, urządzenie może wysyłać alerty dźwiękowe, a także dostarczać wskazówki dotyczące bezpieczniejszej jazdy. Dzięki temu kierowcy będą mieli szansę na poprawienie swoich umiejętności poprzez szkolenia oparte na prawdziwych danych.

W ofercie Knight-Swift znajdują się dwa modele kamer. Pierwszy z nich to model D-215, który wyróżnia się 270-stopniowym polem widzenia. Drugi, bardziej zaawansowany model D-450, to urządzenie z czterema obiektywami, które rejestruje obraz w pełnym zakresie 360 stopni. Oprócz monitorowania sytuacji na drodze, kamera ta jest w stanie skupić się na kierowcy, dzięki czemu możliwe będzie dokładne obserwowanie jego zachowań, a obiektyw skierowany w stronę wnętrza kabiny działa w podczerwieni, co zwiększa jego efektywność także w nocy. Dodatkowo, system rejestruje także dźwięk, co może okazać się ważne w przypadkach spornych.

Wprowadzenie nowoczesnych technologii do floty ma na celu nie tylko poprawę bezpieczeństwa, ale również możność gromadzenia danych, które mogą być przydatne w rozwiązywaniu sporów z ubezpieczycielami czy w trakcie rozpraw sądowych. Mimo licznych korzyści, rozwiązanie to wzbudza jednak zastrzeżenia dotyczące prywatności i komfortu psychicznego kierowców. Chociaż producent zapewnia, że urządzenia będą aktywne jedynie podczas jazdy, doświadczenia z przeszłości, takie jak incydent z Południowej Afryki, rodzą pytania o etykę i granice monitorowania pracowników.

Warto również zaznaczyć, że podobne inicjatywy były podejmowane w Europie, szczególnie w Holandii i Francji, jednak napotkały opór ze strony związków zawodowych, które obawiały się o prawa pracowników. Ostatecznie wprowadzenie zaawansowanych systemów monitorowania pojazdów i kierowców wciąż budzi dyskusje w środowisku transportowym, zwracając uwagę na potrzebę równowagi między bezpieczeństwem a poszanowaniem prywatności.

Źródło: https://moto.pl/MotoPL/7,88389,31844326,kamery-360-stopni-beda-bez-przerwy-obserwowac-15-5-tys-kierowcow.html

Inne popularne: