Nissan i Honda planują fuzję, by stawić czoła chińskiemu przemysłowi motoryzacyjnemu

Nissan i Honda planują fuzję, która może zmienić oblicze rynku motoryzacyjnego. Jeżeli dojdzie do jej realizacji, połączona firma stanie się jednym z pięciu największych producentów samochodów na świecie. Koncerny te sprzedają łącznie około ośmiu milionów pojazdów rocznie, generując przychody sięgające 150 miliardów funtów.

Biorąc pod uwagę dynamiczny rozwój chińskich producentów, którzy zdobywają globalny rynek motoryzacyjny, fuzja obu firm wydaje się krokiem w stronę zwiększenia konkurencyjności. Elektromobilność jest kolejnym kluczowym wyzwaniem, z którym muszą się zmierzyć. Choć Nissan był pionierem w produkcji pojazdów elektrycznych dzięki modelowi Leaf, w ostatnich latach stracił przewagę na tym polu. Warto zaznaczyć, że Nissan jest właścicielem większości Mitsubishi Motors, która również zmaga się z problemami w obszarze elektryfikacji.

Honda, z kolei, miała swoje zawirowania związane z elektromobilnością. Firma rozpoczęła współpracę z General Motors, aby potem wycofać się z tego projektu, przechodząc do współpracy z Sony. W 2023 roku zapowiedziała plany dotyczące rozwoju własnych pojazdów elektrycznych, jednak wcześniejsza indecyzja pozostawiła ją w trudnej sytuacji na rynku.

W ostatnich latach współpraca Nissana z Renault uległa ochłodzeniu, co może sprzyjać realizacji pomysłu fuzji z Hondą. Choć Renault wydało oświadczenie, w którym zapewnia, że będzie rozważać wszystkie opcje, podkreślając jednocześnie kontynuację istniejących projektów, takich jak produkcja nowego modelu Nissan Micra EV w fabryce we Francji, to zdaje się, że relacje te nie są już tak silne jak dawniej. W marcu 2024 roku Nissan i Honda ustaliły współpracę w zakresie rozwoju pojazdów elektrycznych, co dodatkowo wskazuje na problemy w relacji z Renault.

Wyzwaniem dla obu firm jest nie tylko walka z chińskimi rywalami, którzy udoskonalają swoje technologie, ale również kompleksowość organizacyjna. Planowane jest utworzenie wspólnej spółki holdingowej do połowy 2025 roku, która połączy obie firmy. Współpraca ma obejmować wspólne zakupy, technologie oraz fabryki, co pozwoli na produkcję modeli Hondy w zakładach Nissana.

Historia i przyszłość współpracy

Zarówno Nissan, jak i Honda mają bogatą historię na rynku motoryzacyjnym. Nissan odchodzi od głębokiej i w przeszłości udanej współpracy z Renault, podczas gdy Honda zawsze była firmą o silnej niezależności, która unikała fuzji, nawet w czasach, gdy takie pomysły były popularne.

Fuzja takich gigantów przemysłowych, jak Nissan i Honda, wymaga nie tylko logiki ekonomicznej, ale także współpracy kulturowej. Kluczowe pytanie brzmi: czy kultury korporacyjne tych firmy będą w stanie współpracować? Jeżeli pracownicy obu koncernów będą podchodzić do fuzji z mentalnością 'my i oni’, walcząc o własne interesy zamiast działać wspólnie, projekt zakończy się niepowodzeniem. Jeśli jednak dostrzegą korzyści z współpracy i zaczną postrzegać branżę jako wspólnego rywala, mogą mieć szansę na osiągnięcie sukcesu. Oba marki dysponują dużą ilością utalentowanych specjalistów, którzy mogą przyczynić się do rozwoju nowego, zjednoczonego przedsiębiorstwa.

Źródło: https://www.topgear.com/car-news/business/official-nissan-and-honda-announce-plans-merge-take-chinese-car-industry

Inne popularne: