Sto lat historii, elegancji i niepowtarzalnego stylu – Rolls-Royce Phantom świętuje swoje setne urodziny. Która generacja tego luksusowego samochodu zasługuje na miano ulubionej?
Rolls-Royce Phantom, obok którego trudno przejść obojętnie, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli luksusu w świecie motoryzacji. Jego historia liczy już sto lat, a jego obecność w popkulturze, m.in. w filmach o Bondzie, sprawiła, że stał się on synonimem elegancji i bogactwa. Z każdym nowym wcieleniem, Phantom oferował wyjątkowy charakter i niepowtarzalny styl, którego klasa przyciąga miłośników motoryzacji na całym świecie.
Etapy ewolucji Phantoma
Pierwsza generacja, Phantom I, zadebiutowała jako następca legendarnego Silver Ghost. Ustanowiła nowe standardy w zakresie indywidualizacji – klienci wybierali nie tylko podwozie, ale również nadwozie, które następnie było wykonywane przez ich ulubionych producentów. Ta możliwość personalizacji przetrwała aż do lat 50-tych XX wieku, co doskonale świadczy o wyjątkowej filozofii marki.
Kolejną znaczącą wersją jest Phantom VII, który pojawił się po 13 latach przerwy. Przyniósł ze sobą nowe spojrzenie na design, łącząc długą sylwetkę z potężnym silnikiem V12. Fakt, że był produkowany przez 14 lat, jasno pokazuje, jak doskonały był ten model.
Innowacje w stylu retro
Nie sposób pominąć również niezwykłego podejścia do nowoczesnych technologii, jakim jest elektryfikacja Phantoma II, stworzona przez brytyjskich specjalistów z Electrogenic. Model ten, który powstał na zlecenie Jasona Momoae, znanego z roli Khal Drogo, łączy vintage’owy wygląd z nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi, oferując niemal czterokrotnie większą moc niż jego oryginał. To z pewnością pokazuje, że tradycja może współistnieć z nowoczesnością.
Phantom to nie tylko samochód, to symbol statusu i klasowego wyrazu. Która generacja Waszym zdaniem zasługuje na miano najlepszej? Czy to będzie ikoniczny Phantom I, elegancki VII, czy może nowoczesny Phantom II w wersji elektrycznej? Wasze opinie są dla nas niezwykle cenne. Czekamy na Wasze przemyślenia!