Rok 2025 przynosi dynamiczne zmiany na polskim rynku motoryzacyjnym, które zauważają zarówno dealerzy, jak i konsumenci. W ostatnich latach dominacja marek takich jak Toyota i Skoda była niepodważalna, jednak aktualne dane wskazują na istotne zmiany w sprzedaży, które mogą wpłynąć na kształt branży w Polsce.
Na początku roku 2025 dominującą pozycję na rynku wciąż zajmują Toyota, Skoda i Volkswagen. Jednak wyniki pokazują, że Toyota, mimo swojej silnej pozycji, odnotowała znaczny spadek sprzedaży – o 11,30 proc. w porównaniu do roku 2024. Taki wynik oznacza ponad 3,4 tys. mniej sprzedanych samochodów, co z pewnością jest powodem do niepokoju dla japońskiego producenta.
Warto zwrócić uwagę, że powyższe dane dotyczą zarówno pojazdów osobowych, jak i dostawczych. Jeśli jednak spojrzymy na sprzedaż wyłącznie aut osobowych, sytuacja staje się jeszcze ciekawsza. W ostatnim czasie na polskim rynku zauważalnie zwiększyło się zainteresowanie samochodami od marek premium. Lexus, z wynikiem 5013 sprzedanych egzemplarzy od początku roku, znalazł się tuż za pierwszą dziesiątką najpopularniejszych marek, wyprzedzając takie marki jak Dacia, Nissan i Ford.
Dodatkowo, w rankingu zadebiutowały chińskie marki, które zaczynają zdobywać uwagę polskich kierowców. MG z rezultatem 3049 sztuk zajmuje 15. miejsce, wyprzedzając Cuprę, Peugeota, Suzuki, Opla, a nawet Citroena. Inne chińskie marki, takie jak Omoda i Jaecoo, również radzą sobie dobrze, osiągając wyniki zbliżone do Seata.
Marka BYD, mimo że sprzedała jedynie 531 aut, również może się pochwalić lepszym wynikiem niż takie uznane firmy jak Alfa Romeo, Fiat czy Mitsubishi. Trend wzrostowy chińskich producentów może być zapowiedzią intensyfikacji ich obecności na polskim rynku motoryzacyjnym w najbliższej przyszłości. Statystyki wskazują również na pojawienie się nowych graczy, takich jak Leapmotor i Xpeng, które mogą wkrótce zyskać na znaczeniu.
Początek 2025 roku z pewnością wskazuje na zmieniające się preferencje polskich kierowców, a także na rosnącą konkurencję na rynku motoryzacyjnym. W miarę jak chińskie marki zdobywają popularność, tradycyjni liderzy będą musieli dostosować swoje strategie, by nie stracić klientów na rzecz nowoczesnych rozwiązań.