Giamaro Automobili to nowy, włoski producent supersamochodów, który szykuje się do wprowadzenia na rynek swojego pierwszego modelu z silnikiem V12 i czterema turbosprężarkami. To ambitne przedsięwzięcie z Modeny ma szansę na zaistnienie w elitarnym gronie producentów superaut.
Nowe oblicze supersamochodów
Giamaro Automobili, nowy gracz na rynku supersamochodów, chce rzucić wyzwanie uznanym markom, takim jak Lamborghini czy Ferrari. W przeciwieństwie do tradycyjnych rozwiązań, producent z Modeny postanowił postawić na silnik V12 z aż czterema turbosprężarkami. Taki wybór ma zapewnić nie tylko nieprzeciętną moc, ale także wyjątkowe osiągi.
Premiera z niecierpliwością oczekiwana
Choć szczegóły dotyczące nowego modelu są jeszcze skąpe, dostępny na stronie internetowej Giamaro filmik zawiera datę zapowiedzi – 22.05.2025. Właśnie wtedy fani motoryzacji będą mogli obejrzeć najnowsze dzieło firmy i, być może, przekonać się, jakie osiągi można uzyskać z zastosowaniem czterech turbosprężarek w silniku dwunastocylindrowym.
Moc, która robi wrażenie
Choć nie podano jeszcze oficjalnych danych dotyczących mocy, wiele wskazuje na to, że 1000 KM to minimum, które Giamaro zamierza osiągnąć. W takich okolicznościach nowy model najprawdopodobniej stanie do rywalizacji z Lamborghini Revuelto, które również oferuje potężne osiągi.
Przyszłość V12 w supersamochodach
Giamaro to jednak nie jedyny producent, który zaskoczy nas nowym przedsięwzięciem. Według doniesień, projektowany przez byłego projektanta Bugatti i Koenigsegg, Sashę Selipanova, samochód o nazwie Nilu również będzie miał silnik V12. To może oznaczać powrót do popularności tej konfiguracji silnikowej wśród renomowanych producentów superaut.
Bez względu na to, jak potoczy się historia Giamaro Automobili, zapowiedziana premiera z pewnością przyciągnie uwagę entuzjastów motoryzacji i może wskazać nowe kierunki rozwoju w branży supersamochodów.