Komisja Europejska nałożyła wysokie grzywny na europejskich producentów samochodów za zmowę, mającą na celu unikanie kosztów związanych z recyklingiem pojazdów.
W ostatnich dniach na czołówki europejskich mediów trafiła informacja o tym, że Komisja Europejska ukarała 15 głównych producentów samochodów oraz stowarzyszenie ACEA łączną kwotą 458 milionów euro. Sprawa dotyczy zmowy, która miała miejsce od 2002 roku, w której uczestnicy stworzyli kartel, aby uniknąć jakichkolwiek kosztów związanych z recyklingiem zużytych samochodów.
W ramach obecnego prawa, każdy obywatel Unii Europejskiej ma prawo do bezpłatnego pozbycia się swojego zużytego pojazdu. Może on oddać auto do legalnie działającej stacji demontażu, która ma obowiązek przetwarzać samochody w sposób przyjazny dla środowiska, a także odzyskiwać cenne materiały, takie jak metale czy szkło. Koszty tej działalności powinny być w dużej mierze pokrywane przez producentów przeznaczonych do recyklingu samochodów, jednak kartel wypracował metody, aby tej odpowiedzialności uniknąć.
Historia nielegalnej zmowy
W ciągu 15 lat trwania zmowy, producenci samochodów dogadali się w sprawie tego, jak unikać płacenia firmom zajmującym się recyklingiem. Zamiast konkurencji na rynku, zaczęli współpracować w celu osiągnięcia korzyści finansowych kosztem środowiska. By lepiej funkcjonować w tym nielegalnym porozumieniu, producentów połączyły dyskusje na temat poufnych umów z firmami recyklingowymi oraz informowanie klientów o możliwościach odzysku części ich aut.
W wyniku tej praktyki, wielu konsumentów nie było świadomych, jakie elementy ich pojazdów podlegają recyklingowi, co wprowadzało ich w błąd. Tego typu działania są oczywiście sprzeczne z prawem, co dotychczas nie przeszkodziło producentom w trwaniu w tym nielegalnym układzie.
Konsekwencje dla producentów
Oprócz nałożonych kar na głównych producentów, Komisja Europejska zauważyła także rolę stowarzyszenia ACEA, które miało ułatwiać kontakt pomiędzy członkami kartelu. Producenci zgodzili się na kary, a część z nich otrzymała dodatkowo bonifikatę 10 procent za przyznanie się do winy. Komisja podkreśliła, że każda firma może liczyć na zniżki w przyszłości, jeśli zdecyduje się na dobrowolne przyznanie się do nieprawidłowości.
Co więcej, Komisja Europejska zachęca osoby, które mogły ucierpieć z powodu działań kartelu, do składania wniosków o odszkodowania w krajowych sądach. Decyzja KE o nałożeniu kar może być traktowana jako wystarczający dowód dla roszczeń, co usprawnia proces dochodzenia swoich praw. Ostatecznie, obywatele mają jasno określone możliwości, aby bronić swoich interesów.
