Jesień to czas, kiedy nie tylko liście opadają z drzew, ale również nasze zdrowie bywa nieco bardziej podatne na różnego rodzaju infekcje. W tym okresie łatwo sięgnąć po ulubione leki i suplementy, ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jakie mogą mieć skutki uboczne podczas prowadzenia samochodu?
Problemy z koncentracją a lekarstwa
Warto zauważyć, że zgodnie z alarmującym ostrzeżeniem Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego (GIF), aż 20% polskich kierowców zażywa leki, które mogą wpłynąć na ich zdolności w ruchu drogowym. To tak, jakby co piąty kierowca wsiadał do samochodu z przysłowiowym balonikiem na głowie – odrobinę ryzykowne, prawda?
Choroba za kierownicą
Gdy złapie nas grypa czy przeziębienie, nasze ciało dostaje „przerwy” na odpoczynek. Objawy takie jak osłabienie, dreszcze czy bóle głowy mogą znacznie obniżyć naszą koncentrację oraz wydłużyć czas reakcji. Już w tym momencie jeden z naszych znajomych może zacząć rozmyślać o remoncie starych, gnijących schodów w domu, co z pewnością nie jest dobrym pomysłem, jeśli planuje wsiąść za kierownicę.
Wszystko zaczyna się od ulotki
Kiedy już zdecydujemy się na przyjmowanie jakichkolwiek medykamentów, kluczowe jest, aby dokładnie przeczytać ulotkę. To właśnie tam znajdziemy cenne informacje o przeciwwskazaniach i potencjalnych skutkach ubocznych. Jeśli masz wątpliwości, warto skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą – lepiej znać odpowiedzi na nurtujące pytania, niż później martwić się o nieplanowane przygody w osiedlowym ruchu drogowym.
Na co uważać?
Na rynku dostępnych jest całe mnóstwo leków, które mogą wpływać na naszą sprawność psychomotoryczną. Oczywiście, nie wszystkie z nich mają negatywne skutki, ale warto być czujnym. W praktyce oznacza to, że nie możemy pozwolić sobie na brawurowe incydenty za kierownicą, które mogą doprowadzić do nie tylko zniszczonego samochodu, ale także do tragedii. Chyba każdy chciałby uniknąć szokujących nagłówków prasowych, w rodzaju: „Kierowca na leku – szaleństwo na drodze?”
Pamiętajmy, że zdrowie jest najważniejsze, a bezpieczeństwo w ruchu drogowym nie powinno być bagatelizowane. Jesień to dobry czas na przemyślenia i ostrożność – zarówno w apteczce, jak i za kierownicą.