Sprzedaż samochodów elektrycznych na całym świecie stale rośnie, lecz nie wszystkich producentów to dotyczy. Tesla, choć nadal pozostaje liderem rynku, odnotowuje znaczące spadki, które są szeroko komentowane, zwłaszcza w kontekście debiutu ich najnowszego modelu – Cybertrucka. Jego problemy mogą wpłynąć na przyszłość marki, która staje w obliczu rosnącej konkurencji.
Cybertruck – obietnica czy porażka?
Cybertruck, zapowiadany jako przełomowy model, miał zrewolucjonizować ofertę Tesli, jednak wkrótce po premierze okazał się być jednym z większych motoryzacyjnych rozczarowań ostatnich lat. Początkowe zapowiedzi Elona Muska, sugerujące ponad milion wstępnych zamówień, w rzeczywistości nie znalazły odzwierciedlenia w sprzedaży. Klienci składali zaliczki w wysokości 100-250 dolarów, co niekoniecznie przekładało się na ich realną chęć zakupu, a lista problemów związanych z jakością wykonania sprawiła, że wielu posiadaczy musiało oddać swoje pojazdy do serwisów. W ciągu zaledwie kilku miesięcy sprzedano jedynie 6400 egzemplarzy Cybertrucka, co nie zadowala ani producenta, ani nabywców.
Rynkowe wyzwania dla Tesli
Pomimo rosnącej popularności aut elektrycznych w USA, gdzie sprzedaż wzrosła o 11 proc. w pierwszym kwartale 2025 roku, Tesla zauważalnie traci rynek. Z 51-procentowego udziału w rynku w poprzednim roku zdołała obronić tylko 44 proc. O ile konkurencja, jak GM, podwoiła swoje wyniki w sprzedaży, Tesla boryka się z problemami, których przyczyny sięgają nie tylko jakości produktów, ale także coraz bardziej kontrowersyjnego wizerunku Elona Muska, który wpłynął na postrzeganie marki w Europie. W Niemczech sprzedaż Tesli spadła o 62,2 proc., podczas gdy chiński producent BYD zanotował wzrost o 212 proc.
Cięcia i zmiany strategii
W obliczu spadku zainteresowania, Tesla wstrzymała przyjmowanie Cybertrucka w rozliczeniu za nowe auta, co stanowi ewenement w branży. Klienci mogą czuć się zdezorientowani, inwestując duże sumy w pojazdy, które z dnia na dzień tracą na wartości. Obecne trudności w sprzedaży nie przekładają się jednak na całkowity upadek firmy. Pomimo nielekkiej sytuacji, Tesla pozostaje jednym z kluczowych graczy na rynku, choć wyzwania związane z rentownością i coraz intensywniejszą konkurencją mogą wymusić na niej dalsze cięcia i zmiany w strategii produkcyjnej oraz sprzedażowej.
Globalna perspektywa
Na arenie międzynarodowej Tesla zmaga się nie tylko z problemami sprzedażowymi, lecz także z trudnościami związanymi z chińskim rynkiem, gdzie jej udział w rynku spadł do 7,5 proc. podczas, gdy lokalni producenci, tacy jak BYD i Geely, dominują z wynikami na poziomie odpowiednio 30 proc. i 11,2 proc. Chińska armia rosnącej konkurencji w zestawieniu z amerykańsko-chińskimi napięciami handlowymi stanowi dodatkowe wyzwanie dla Tessli, co zmusza ją do poszukiwania nowych ścieżek rozwoju.
Ostatecznie, choć Tesla nie stoi w obliczu natychmiastowego upadku, to zauważalny spadek jej dominacji na rynku samochodów elektrycznych staje się faktem, a nadchodzące miesiące mogą przynieść kolejne zmiany w strukturze rynku oraz strategiach producentów.