Kierowcy uważajcie: nowe przepisy dotyczące sygnałów świetlnych mogą kosztować was sporo pieniędzy

Na drogach panuje niepisana kultura komunikacji między kierowcami, która, choć często stosowana w dobrej wierze, może przynieść nieprzyjemne konsekwencje. Zespoły innowacyjnych technologii i zwiększona liczba patroli policyjnych na polskich trasach sprawiają, że niektóre z popularnych sygnałów wymienianych przez zmotoryzowanych mogą być powodem do zmartwień. Jaki jest zatem granica pomiędzy zwykłym informowaniem a naruszaniem przepisów?

Wśród wielu form komunikacji na drodze, miganie długimi światłami stało się jednym z najpopularniejszych sposobów na ostrzeganie przed funkcjonariuszami czającymi się na drogi. Choć wielu kierowców traktuje to jako gest solidarności i podpowiedź do zmniejszenia prędkości, policja ma swoje metody, aby namierzyć takie praktyki. Gdy nieoznakowane radiowozy patrolują nasze trasy, często zwracają uwagę na jakiekolwiek niepokojące miganie świateł.

Problematyka sygnałów świetlnych

Użycie długich świateł w kontekście ostrzegania przed kontrolą drogową może prowadzić do problemów. Działania te mogą być interpretowane jako naruszenie przepisów drogowych, konkretnie w oparciu o Kodeks wykroczeń. Policja, widząc podejrzane sygnały, nie ma oporów przed kontrolą konkretnego pojazdu.

Klakson i inne sygnały dźwiękowe

Z kolei nadużywanie klaksonu w sytuacjach, które tego nie uzasadniają, może również skutkować mandatem. Policja prowadzi na drogach aktywne działania mające na celu wykrywanie kierowców, którzy bezprawnie ostrzegają innych o patrolach. Często funkcjonariusze patrolują ulice w nieoznakowanych pojazdach grupy SPEED, co czyni ich działanie jeszcze bardziej skutecznym.

Kultura drogowa i komunikacja

Co ważne, wiele sygnałów na drodze to naturalna i pozytywna część kultury drogowej. Policja nie ma nic przeciwko informowaniu innych o zagrożeniach. Gdy jednak chodzi o ostrzeganie przed działaniami samych funkcjonariuszy, sytuacja się komplikuje. Zatem, mimo że komunikacja na drodze jest istotna, nie wszystkie formy są akceptowalne w świetle przepisów.

Jak więc znaleźć balans pomiędzy pozostaniem na bieżąco a przestrzeganiem przepisów? Dodajmy do tego pytanie: jak często zdarza się, że kierowcy ignorują granice ostrożności w obliczu rozluźnionej atmosfery na drogach? Odpowiedzi na te pytania pozostają otwarte, a dyskusja na temat motoryzacyjnej kultury trwa.

Źródło: https://moto.pl/MotoPL/7,88389,31784770,policja-uwaznie-przyglada-sie-kierowcom-uzywasz-tego-sygnalu.html

Inne popularne: