W nocy z 6 kwietnia na granicy z Rosją miała miejsce niecodzienna sytuacja, która obnaża poważne problemy związane z bezpieczeństwem drogowym i przestrzeganiem przepisów.
Na nagraniu opublikowanym przez Straż Graniczną (SG) widać, jak kierowca samochodu osobowego, nie zwracając uwagi na zamknięty szlaban, z impetem przejeżdża przez ten punkt kontrolny. Zdarzenie miało miejsce na drodze dojazdowej do granicy w województwie warmińsko-mazurskim. Całość została zarejestrowana przez kamerę umieszczoną w tym miejscu, co pozwoliło na dokładne odtworzenie przebiegu incydentu.
Mężczyzna prowadzący SUV-a, po przekroczeniu szlabanu, nie zatrzymał się. Wysiadując z pojazdu, rzucił okiem na tablicę informacyjną, a następnie postanowił wrócić do samochodu i uciec. Jego ucieczka nie trwała jednak długo, gdyż szybko został zatrzymany przez funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach.
Po zatrzymaniu okazało się, że 44-letni mężczyzna z powiatu ostródzkiego nie tylko nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, ale również prowadził na tzw. „podwójnym gazie”. Badanie alkomatem ujawniło, że w wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu.
Sprawę przekazano policji w Braniewie, gdzie podejrzany stanie przed odpowiedzialnością za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz za brak prawa jazdy. Dodatkowo, mężczyzna będzie musiał ponieść koszty związane z naprawą uszkodzonego szlabanu, co z pewnością będzie dla niego dodatkowym obciążeniem.
Tego typu incydenty podkreślają znaczenie przestrzegania przepisów drogowych oraz konsekwencji, które niesie za sobą lekceważenie zasad bezpieczeństwa. W przypadku kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu, sytuacja staje się nie tylko zagrożeniem dla nich samych, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego.