Flavio Briatore powraca na fotel szefa zespołu Alpine F1, a jego decyzje zapowiadają istotne zmiany w zespole po niespodziewanej rezygnacji Olivera Oakesa.
Briatore znowu w grze
Flavio Briatore, kontrowersyjna postać w świecie Formuły 1, ponownie zasiada na stanowisku dyrektora zespołu Alpine F1. Jego powrót zbiega się z niespodziewanym odejściem Olivera Oakesa, który spędził na tym stanowisku zaledwie rok. Briatore, który w przeszłości otrzymał dożywotnie zakazy startów po skandalu „Crashgate” w 2008 roku, został następnie przywrócony do łask po uchwałach z 2010 roku.
Zmiany w składzie kierowców
Równocześnie Alpine ogłosiło, że Franco Colapinto zastąpi Jacka Doohana w najbliższych pięciu wyścigach. Argentyńczyk, który pełnił funkcję kierowcy rezerwowego w Alpine, dołączy do Pierre’a Gasly’ego od Grand Prix Emilia-Romania. Decyzja ta ma na celu dokładniejszą ocenę kierowców przed nadchodzącym ważnym sezonem 2026.
Briatore, komentując zmiany, stwierdził: „Po przemyśleniu początkowych wyścigów sezonu, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie Franco do samochodu obok Pierre’a. W tym roku stawka jest wyjątkowo wyrównana, a nasz bolid znacznie się poprawił w ciągu ostatnich 12 miesięcy, dlatego uważamy, że zmiana w składzie jest konieczna.”
Podsumowanie działań
Jack Doohan, mimo sześciu wyścigów w roli kierowcy, nie zdobył jeszcze punktów i został zdegradowany do roli „pierwszego rezerwowego”. Briatore zapewnił, że zespół nadal wspiera Doohana, który do tej pory wykazał się profesjonalizmem. Pięć nadchodzących wyścigów ma dać szansę na eksplorację nowych możliwości oraz na podjęcie właściwej decyzji dotyczącej przyszłości zespołu.
Podczas gdy Alpine F1 stawia na odważne zmiany, można być pewnym, że w zespole następują intensywne przygotowania do nadchodzących wyzwań.
