Czy Toyota A90 Supra Final Edition to hit czy kit?

Po pięciu latach na rynku Toyota Supra A90 żegna się z fanami, a wersja „Final Edition” ma być godnym pożegnaniem. Czy jednak spełnia oczekiwania entuzjastów motoryzacji?

Nowa wersja Supry, oznaczona jako Final Edition, wprowadza szereg usprawnień, które mają na celu uczczenie dziedzictwa tego kultowego modelu. Zwiększona moc do 429 KM, doskonale dopracowane zawieszenie oraz przypuszczalny czas osiągnięcia 100 km/h w mniej niż 4 sekundy to argumenty, które przyciągają uwagę. Dodatkowo, elektryzujący bodykit sprawia, że nowa Supra krzyczy „to ja” w sposób subtelny, skoncentrowany na dźwięku wydobywającym się z wydechu.

Od lat 70. Supra jest symbolem mocy w atrakcyjnej formie, co sprawia, że każdy nowy model budzi ogromne zainteresowanie. Wersja „Final Edition” z pewnością ma wiele do zaoferowania, aby kontynuować tę tradycję.

Ostatnie pożegnanie z BMW

Niestety, jak w przypadku wielu samochodów sportowych, również i Supra musi zakończyć swoją drogę. Z fanatyczną społecznością, która nieustannie zgromadziła się wokół tego modelu, pożegnanie było nieuniknione. Nowa edycja ma wystarczająco dużo atutów, aby przedłużyć życie legendy Supry jeszcze przez chwilę.

Z drugiej strony, przywiązanie Toyoty do BMW stało się bardziej widoczne niż kiedykolwiek. Oprócz zwiększenia mocy, jedynym elementem, który budzi niepokój, jest tylne skrzydło, które nieco przypomina „przybycie” z modelu E92 M3 GTS. Wydaje się, że nie wykorzystano w pełni potencjału w doskonaleniu aerodynamiki, co wywołuje mieszane uczucia.

Przyszłość Supry

Choć zyskane moce są imponujące, nie sposób nie zastanawiać się, dlaczego nie sięgnięto po silnik z modelu M2 i nie pozwolono mu zaimponować swoim charyzmatycznym charakterem. Historia Supry wyraźnie wpisuje się w nurt tuningu i modyfikacji, więc te wątpliwości wydają się uzasadnione.

Dodatkowo, limitowana produkcja zaledwie 300 egzemplarzy oraz niepewność co do dostępności w Europie sprawiają, że entuzjaści mogą czuć się zawiedzeni. Z okazji pożegnania, wielu liczyło na bardziej efektowne i spektakularne zakończenie tej motoryzacyjnej legendy.

W obliczu tych wszystkich aspektów, można zadać pytanie: czy wersja „Final Edition” rzeczywiście odpowiada wymaganiom fanów i pozwala w godny sposób zakończyć historię Supry? Czas pokaże, jednak część z nas będzie tęsknić za tym modelem, który przez lata dostarczał emocji i niezapomnianych przeżyć na drodze.

Źródło: https://www.topgear.com/car-news/opinion/hit-or-miss-toyotas-a90-supra-final-edition

Inne popularne: