Francja po latach nieobecności wraca na tor hybrydowymi hiper samochodami, a jednym z najnowszych graczy jest Delage.
Francuska marka Delage, która w latach 1905-1953 rywalizowała z takimi gigantami jak Bugatti i Rolls-Royce, planuje powrót na rynek luksusowych samochodów za pomocą nowatorskiego modelu. Nowy pojazd ma być hołdem dla tradycji producenta, a swoją konstrukcją przypominać będzie niesamowite samochody wyścigowe. Nowy hybrydowy projekt, przedstawiony w 2019 roku, zaskakuje potencjałem – generującą aż 1100 koni mechanicznych z silnika V12 o pojemności 7,6 litra.
Inspiracja wyścigami
Pojazd, który nazywany jest „szkieletowym modliszką na kołach”, ma na celu dostarczenie doświadczenia jak najbliższego jazdy samochodem F1. Dlatego też premierzy i entuzjaści motoryzacji są podekscytowani porównaniami do takich modeli jak McLaren F1, Aston Martin Valkyrie czy Mercedes-AMG One.
Oczekiwanie na produkcję
Produkcja planowana na 30 modeli, z ceną wynoszącą około 1,7 miliona funtów za sztukę, miała rozpocząć się w październiku 2023. To oznacza, że ekskluzywne egzemplarze mogą już wkrótce pojawić się na ulicach luksusowych kurortów, takich jak Monako.
Ruch Delage to interesująca odpowiedź na rosnące zainteresowanie światem hiper samochodów, które łączą nowoczesność z historycznymi tradycjami. Czy ta usiłująca zdobyć serca kolekcjonerów marka zrealizuje swoje ambicje, pozostaje do zobaczenia w nadchodzących miesiącach.
Źródło: https://www.topgear.com/car-news/best-2024/whatever-happened-delage-d12