Limuzyna prezydencka, znana jako „Bestia”, to prawdziwy kawałek techniki zamknięty w luksusowej formie, który nie tylko służy jako środek transportu dla głowy państwa, ale także zapewnia mu maksymalne bezpieczeństwo. Po inauguracji Donalda Trumpa, obaj politycy, Joe Biden i nowo wybrany prezydent, przesiadają się do tej opancerzonej limuzyny, aby udać się na Kapitol. Czym dokładnie jest „Bestia”? To nie tylko samochód, to mobilna forteca, która zapewnia nie tylko komfort, ale przede wszystkim stuprocentową ochronę.
Stworzona z myślą o bezpieczeństwie
„Bestia” waży blisko 10 ton i jest zaprojektowana na podwoziu Chevroleta Kodiak. Jej głównym celem jest ochrona prezydenta USA przed wszelkimi ewentualnymi zagrożeniami. Limuzyna jest opancerzona 20-centymetrowym pancerzem i wyposażona w płyty podwozia wzmocnione na wypadek eksplozji. Kuloodporne szyby o grubości aż 12 cm sprawiają, że drzwi tej limuzyny ważą niemal tyle co te w Boeingu 757, co świadczy o niespotykanym poziomie bezpieczeństwa.
Zaawansowane technologie ochrony
Nie tylko pancerz czyni „Bestię” wyjątkową. Samochód wyposażony jest w szereg innowacyjnych technologii, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa prezydenta. W razie zagrożenia, limuzyna może wypuścić zasłonę dymną, co pozwala na zmylenie potencjalnych napastników. Dodatkowo, wnętrze samochodu jest hermetyzowane w przypadku ataków chemicznych, a klamki mogą rażenia prądem, co stanowi dodatkową formę obrony.
Możliwość jazdy w ekstremalnych warunkach
„Bestia” nie tylko chroni, ale także zapewnia mobilność w trudnych warunkach. Opony pojazdu są wzmocnione kevlarem, co umożliwia kontynuowanie jazdy nawet po ich przebiciu. Dodatkowo, limuzyna może pozostawić za sobą plamę oleju, co może zmylić ścigających. Niezwykle ważne są również systemy, które umożliwiają jazdę w nocy bez używania świateł dzięki noktowizorom.
Wnętrze limuzyny – pełne zabezpieczeń
Wewnątrz „Bestii” znajduje się szereg zabezpieczeń mających na celu przetrwanie w przypadku ataku. Limuzyna wyposażona jest w zbiornik tlenu oraz zapasy krwi dla prezydenta, co w sytuacjach kryzysowych ma kluczowe znaczenie. Opancerzony zbiornik paliwa zabezpiecza pojazd na wypadek eksplozji, a specjalna konstrukcja pozwala na przetrwanie w sytuacji ataku chemicznego lub biologicznego.
Limuzyna „Bestia” staje się zatem symbolem nie tylko władzy, ale także zaawansowanej technologii i bezpieczeństwa, której potrzebuje prezydent USA. Nic więc dziwnego, że stała się ona nieodłącznym elementem ceremonii związanych z najwyższymi rangą władcami Stanów Zjednoczonych, gwarantując im nie tylko styl, ale i bezpieczeństwo na najwyższym poziomie.