Aston Martin wprowadza nową generację symulatora wyścigowego AMR-C01-R, który obiecuje przełomowe osiągi i nowoczesne rozwiązania.
W czasach rosnącej popularności symulatorów wyścigowych, Aston Martin zaprezentował swój najnowszy model AMR-C01-R, który ma zrewolucjonizować doświadczenia miłośników motoryzacji. ABM-R01-R to efekt współpracy Aston Martin z ekspertami od symulatorów wyścigowych z Curv Racing Simulators, wprowadzając szereg znaczących ulepszeń w porównaniu do swojego poprzednika, który swoją premierę miał w 2020 roku.
Nowoczesne technologie dla najwyższych doznań
AMR-C01-R jest wyposażony w zakrzywiony ekran o przekątnej 49 cali, który choć nie zwiększył swojego rozmiaru, zyskał na wydajności dzięki podwojonej częstotliwości odświeżania wynoszącej 240 Hz. Ten upgrade z pewnością podniesie reaktywność i komfort gry w symulatorze. Świetną wiadomością jest także mocniejsza karta graficzna od NVIDIA, która współpracuje z procesorem Intel 14. generacji. Zwiększona pamięć RAM do 32 GB oraz przestrzeń dyskowa wynosząca 2 TB pozwolą na jeszcze lepszą obsługę wymagających gier i symulacji.
Ergonomia i komfort na najwyższym poziomie
Nie tylko technologia została udoskonalona. Fotele w nowym modelu posiadają bardziej wyrafinowaną ergonomię, co ma zapewnić wysoki komfort podczas długich sesji. Poziom siedzenia został obniżony, co daje wrażenie jazdy w rzeczywistym modelu Aston Martin Valkyrie. Inżynierowie zadbali także o to, aby przełączniki były mniej inwazyjne, co dodatkowo wpływa na lepsze odczucia z korzystania z urządzenia.
Estetyka i limitowana edycja
Pod względem wizualnym symulator AMR-C01-R nie stracił swojego charakterystycznego wyglądu. Carbonowa monokokowa konstrukcja pozostała, ale siatka wlotu powietrza zyskała sportowy akcent. Nowością jest także lakier w kolorze granatowym, który sprawia, że symulator wygląda bardziej jak produkt Red Bull niż Aston Martin. Warto podkreślić, że zostanie wyprodukowanych jedynie 50 egzemplarzy, z ceną wynoszącą około 70 tysięcy funtów za sztukę.
„AMR-C01 był przełomowym produktem kiedy swoją premierę miał w 2020 roku, a AMR-C01-R przenosi to na nowy poziom,” mówi Darren Turner, były kierowca rozwojowy Aston Martin oraz szef Curv. „Dopracowaliśmy ergonomię i osiągi, aby uczynić to doświadczenie jeszcze bardziej immersyjnym, intuicyjnym i odporującym na przyszłe wyzwania.”
To zapowiedź nie tylko dla entuzjastów gier wideo, ale także dla każdego, kto pragnie poczuć emocje związane z wyścigami w komfortowych warunkach swojego domu.